Futsaliści Widzewa zmierzą się dziś we własnej hali z AZS Katowice. Czy po ponad dwóch miesiącach bez zwycięstwa, łodzianie w końcu sięgną po komplet punktów?
Powiedzieć, że wiosna w wykonaniu widzewiaków jest nieudana to jak nic nie powiedzieć. Zapowiadało się pięknie, bo RTS rozpoczął rundę od dwóch zwycięstw. Później przyszła jednak seria, która trwa do dziś. I niestety, jest to seria meczów bez wygranej. Osiem meczów ligowych, dwa remisy i aż sześć porażek. Umówmy się, nie wygląda to dobrze. Zwłaszcza gdy spojrzymy na tabelę. Spadek czerwono-biało-czerwonym raczej nie grozi, ale play-offy, które jeszcze niedawno wydawały się być niemal pewne, dziś sprawiają wrażenie marzenia, które trzeba odłożyć na przyszły sezon.
Dzisiejszy rywal Widzewa-AZS Katowice to na papierze idealny przeciwnik do przełamania. Katowiczanie są niżej w tabeli od beniaminka FOGO Futsal Ekstraklasy, a ich wyniki z ostatnich tygodni również nie powalają. Osiem ostatnich meczów to sześć porażek i tylko dwa zwycięstwa. Czy to będzie TEN mecz Widzewa i czerwono-biało-czerwoni w końcu zgarną komplet punktów? Mamy taką nadzieję.
Zawodnikom RTS-u z pewnością przyda się wsparcie kibiców, szczególnie w tak trudnym momencie sezonu. Bilety na ten mecz cały czas są w sprzedaży [KUP BILET]. Zachęcamy do kupna wejściówek, których ceny zaczynają się od 20 zł i wspierania widzewiaków. Wstęp dla dzieci i młodzieży do 16. roku życia jest darmowy. Pierwszy gwizdek arbitra punktualnie o 19:00.
ZOBACZ TAKŻE>>>Piłkarz Widzewa: „Nie możemy doczekać się meczu”