Po kilku tygodniach przerwy, widzewscy futsaliści znowu zagrają na hali przy ul. Małachowskiego. Spotkanie z Dremanem Opole zapowiada się niezwykle ciekawie.
Runda wiosenna FOGO Futsal Ekstraklasy wystartowała przed dwoma tygodniami, jednak dopiero teraz łodzianie będą mieli okazję zagrać przed własną publiką. W pierwszej serii gier zmierzyli się bowiem na wyjeździe w meczu z GI Malepszy Futsal Leszno, zaś przed tygodniem również na wyjeździe zagrali przeciwko rezerwom Constractu Lubawa w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Oba te starcia łodzianie wygrali i z tego powodu, nadzieja na końcowy triumf w meczu z Dremanem jest w ekipie Marcina Stanisławskiego bardzo duża.
Zespół z Opola to nie byle jaki przeciwnik, bo zajmuje aktualnie czwartą pozycje w tabeli, a wyprzedza go tylko “wielka trójka” tego sezonu, czyli Piast, Constract i Rekord. Z drugiej strony, wspomniany Dreman ma taką samą ilość “oczek” co GI Malepszy Futsal Leszno, z którym widzewiacy wygrali w pierwszym meczu rundy 5:2. Szanse na zwycięstwo czerwono – biało – czerwonych są więc spore. To jeden z powodów, dla którego warto odwiedzić w sobotę Halę Parkową. Wystartowała już sprzedaż biletów na ten pojedynek [KUP BILET]. Doping widzewskiej publiki już nie raz pomagał łodzianom w trudnych meczach. Oby pomógł i tym razem. Pierwszy gwizdek w sobotę o godzinie 19:00.
ZOBACZ TAKŻE>>>Kiedyś Legia i Piast, teraz zaplecze Widzewa