Nigdy w historii występów w ekstraklasie Widzew nie przegrał czterech kolejnych meczów na swoim stadionie. Aż do teraz.
Stadion Widzewa był kiedyś twierdzą, której rywale nie mogli zdobyć. Naprawdę było bardzo trudno tutaj wygrać. Ale oczywiście zdarzało się, chociaż całe serie porażek były jednak wyjątkowo rzadko.
Jeśli chodzi o ligowe mecze, to tylko cztery razy w historii Widzew przegrał u siebie trzy lub więcej raz z rzędu. Po raz pierwszy w 1948 roku, po raz drugi w okresie od października 2006 do marca 2007 roku. W sezonie 2012/2013 gospodarze przegrali z Pogonią Szczecin, Wisłą Kraków oraz Lechem Poznań. Zakończyli tę serię pokonując 1:0 Koronę Kielce.
Tylko raz Widzew przegrał w Łodzi aż czterokrotnie z rzędu i było to za strasznych dla klubu czasach. Było to już na zapleczu ekstraklasy, kiedy klubem wciąż rządził jeszcze Sylwester Cacek w sezonie 2014/2015. Wtedy drużyna przegrała z Wisłą Płock, Bytovią, Zagłębiem Lubin i Olimpią Grudziądz. Poprzedziła to pucharowa porażka ze Śląskiem Wrocław. Oczywiście działo się to jeszcze na starym stadionie. Później były przenosiny do Byczyny, spadek i upadłość klubu.
Niestety seria ta została wyrównania w ostatnią niedzielę po przegranej z Piastem Gliwice, a wcześniej ze Stalą Mielec, Wartą Poznań i Lechem Poznań. Serce Łodzi nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziało. W poprzednim sezonie, ale oczywiście jeszcze nie w PKO Ekstraklasie, zespół trenera Janusza Niedźwiedzia też miał słabszą serię, ale to były tylko dwie ligowe porażki (Arka Gdynia, Stomil Olsztyn) poprzedzone przegraną w Fortuna Pucharze Polski z Wisłą Kraków.
Niestety nie jest to przypadek. W pierwszym sezonie pracy Niedźwiedzia w Widzewie zarzucano mu, że jego drużynie dobrze idzie w domu, a gorzej na wyjazdach. Ten obiecał to zmienić, ale chyba nie o to chodziło. Faktem jednak jest, że w obecnych rozgrywkach jego Widzew zdobył więcej punktów na stadionach rywali, niż w Sercu Łodzi. W domu udało się wywalczyć 18 punktów, a na obiektach przeciwników 20.
Tylko Raków Częstochowa i Legia Warszawa, czyli najlepsze zespoły w lidze, nie przegrały w tym sezonie u siebie ani razu. Najgorzej pod tym względem radzą sobie Zagłębie (8 przegranych) oraz właśnie Widzew. Lechia Gdańsk oraz Radomiak Radom.
CZYTAJ TEŻ: Czy Fabio Nunes nie chce grać dla Widzewa?
Tylko pięć razy w tym sezonie widzewiacy dali pełną radość swoim kibicom. Trzy razy był remis. Źle wygląda bilans goli w Sercu Łodzi. W 15 meczach gospodarze zdobyli ich tylko 20, a stracili 22. Żadna inna drużyna w całej lidze nie straciła ich więcej (tyle samo Górnik Zabrze i Miedź Legnica).
Stadion Widzewa od kilku lat zwany Sercem Łodzi, z całą pewnością nie jest więc twierdzą. Ostatnio jest wręcz tak, że wygrywa tu każdy, kto na niego przyjeżdża. A kiedyś to było… Dwa razy w latach 90-tych Widzew zaliczył serię kolejnych ośmiu zwycięstw w Łodzi, a raz siedmiu. Z kolei w latach 1981-84 seria meczów bez porażki trwała aż 44 spotkania. Nie udało się jej pobić w latach 90-tych. Wtedy w latach 1994-1996 Widzew nie przegrał u siebie w 40 meczach.
Wtedy to były naprawdę twierdze nie do zdobycia. Dzisiaj Serce Łodzi bije głównie na trybunach. Na boisku potrzebna jest reanimacja. W tym sezonie na stadion przy al. Piłsudskiego 138 przyjadą już tylko Górnik Zabrze i Korona Kielce.