Kolejka porażka Widzewa spowodowała kolejny spadek w tabeli PKO Ekstraklasy. To przykry widok.
Po rundzie jesiennej zespół Janusza Niedźwiedzia był trzeci. Przed tą kolejką, czyli na cztery przed końcem sezonu, już niestety ósmy. Ostatnimi drużynami, które go wyprzedziły były Cracovia oraz Piast Gliwice. Niestety to nie koniec.
Po przegranej w sobotę z Zagłębiem Lubin, Widzew spadł i to aż o trzy pozycje. Swoje mecze wygrały Jagiellonia Białystok, Stal Mielec oraz Górnik Zabrze i właśnie te trzy zespołu są już wyżej od łódzkiego zespołu. Te spadł aż na jedenastą lokatę.
Oczywiście nie jest to miejsce zagrożone spadkiem, ale ten wciąż Widzewowi grozi. Szanse na to są minimalne, ale jednak są. Jeśli widzewiacy nie zaczną zdobywać punktów – a przegrali cztery kolejne spotkania – to będą je wyprzedzać kolejne drużyny. Już w najbliższej kolejce mogą to zrobić Radomiak, Wisła Płock, Korona Kielce i Zagłębie. Wtedy Widzew spadnie na piętnaste miejsce, czyli pierwsze, które daje utrzymanie.
W tym roku drużyna Niedźwiedzia jest jedną z najgorszych w lidze. Gorzej punktuje tylko Wisła (8), tyle samo punktów (9) zdobyły Miedź Legnica oraz Lechia Gdańsk, czyli niemal pewni spadkowicze. To jednak Widzew stracił w trzynastu spotkaniach najwięcej goli, bo aż 21.
W następnej kolejce czerwono-biało-czerwoni zmierzą się właśnie z Miedzią. Nie będzie to więc hit kolejki.