– Mam świadomość, że państwa oczekiwania są większe niż nasze możliwości – powiedziała Joanna Skrzydlewska, wiceprezydent Łodzi.
Noworoczne spotkanie środowisk sportowych nie odbywało się w Łodzi przez ostatnie trzy lata. Wszystko przez pandemię koronawirusa, która nie pozwalała przedstawicielom klubów sportowych spotkać się i porozmawiać w większym gronie. W 2023 roku łódzki magistrat powrócił do tej tradycji. Wydarzenie uświetniły swoją obecnością Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi i Joanna Skrzydlewska, wiceprezydent.
– Dziękuję państwu za pracę, jaką wkładacie w rozwój sportowy. Dziękuję trenerom i osobom, które tworzą całe środowisko i sprawiają, że młodzież i sportowcy mogą się rozwijać. To nie był łatwy okres. Mierzymy się z problemami związanymi z finansami miasta i tymi, które nie dają nam stabilności, nie pozwalają ze spokojem patrzeć w przyszłość. Mam na myśli wydarzenia za naszą wschodnią granicą. Zdaję sobie sprawę, że musimy mierzyć się z różnymi trudnościami. Życzę państwu spełnienia ambicji, siły i determinacji. Zdajemy sobie sprawę, jaką rolę odgrywacie dla naszego społeczeństwa, jaką funkcję wychowawczą pełnicie – powiedziała Zdanowska.
Czytaj także: Inwestor w ŁKS-ie. Prezes Widzewa: “O takich pieniądzach możemy pomarzyć”
Wiceprezydent Skrzydlewska wie, że to nie był łatwy czas dla klubów sportowych z Łodzi.
– Ostatni czas nie był łatwy. Każdy z nas odczuł skutki tego, co się działo. Ekonomiczne, gospodarcze i zdrowotne, bo wielu naszych sportowców,przygotowywało się do zawodów i w ostatniej chwili nie mogło w nich startować. Jesteśmy tutaj, żeby państwu pomagać i wspierać. Wiemy, jak uwielbiają was nasi mieszkańcy, jaką promocją dla naszego miasta jesteście. Mamy to szczęście, że w naszym mieście mamy wielu wspaniałych działaczy, sportowców. Tych, którzy całe życie poświęcili, żeby edukować, uczyć trenować. Doczekaliśmy się pierwszego medalu igrzysk olimpijskich. To spełnienie naszych marzeń – powiedziała,
Niedawno informowaliśmy o wysokości dotacji dla profesjonalnych klubów sportowych. Te są niższe niż w poprzednim półroczu, ale z tego co udało nam się usłyszeć od przedstawicieli niektórych drużyn i tak spodziewali się oni, że dostaną jeszcze mniejsze pieniądze, więc nie jest źle. Niebawem może się to zmienić.
Czytaj także: Milion dla Widzewa. 900 tys. dla ŁKS-u
Skrzydlewska podkreśliła, że zna potrzeby drużyn sportowych w Łodzi. Wie, że obecne wsparcie nie jest wystarczające.
– Przez ostatnie, trudne lata, staraliśmy się zwiększać dotacje na sport. Przekazujemy je na szkolenie młodzieży, obiekty sportowe. Mam świadomość, że państwa oczekiwania są większe niż nasze możliwości. Chcielibyśmy, żeby te możliwości były jeszcze większe i na pewno, jeżeli taka szansa się pojawi i zaczniemy funkcjonować w bardziej przewidywalnej rzeczywistości, będziemy to czynić. Chcemy wspierać sport wyczynowy, amatorski, sport osób z niepełnosprawnościami. Mam do państwa prośbę. Szukajmy tego co nas łączy, a nie tego co nas dzieli – zakończyła wiceprezydent Łodzi.
Budowlani CommerceconBudowlani SAGrot Budowlani ŁódźŁKS Commercecon ŁódźŁKS ŁódźOrzeł ŁódźTME SMS ŁódźWidzew FutsalWidzew Łódź