Maciej Kikolski powołany do młodzieżowej reprezentacji Polski. Spotka tam kolegę z Widzewa.
Trwa reprezentacyjna przerwa. Widzew ma sześciu reprezentantów. Marcel Krajewski dostał powołanie właśnie do młodzieżówki, a pięciu innych piłkarze łódzkiej drużyny do pierwszych reprezentacji swoich krajów. Więcej kadrowiczów ma tylko Legia Warszawa (ośmiu), a tyle samo miał Lech Poznań.
Miał, bo do kolegów dołączył właśnie Maciej Kikolski, siódmy reprezentant z łódzkiego klubu. W piątek bramkarz Widzewa zagrał w sparingu z Pogonią Grodzisk Wielkopolski, a w sobotę rano ruszył na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji. Jerzy Brzęczek powołał go dodatkowo po tym, jak kontuzji doznał Sławomir Abramowicz, zawodnik Jagiellonii Białystok. Kikolski będzie się z kolegami przygotowywał do zaplanowanego na wtorek meczu ze Szwecją w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy.
Polska U-21 ma za sobą już jedno spotkanie. W piątek zespół Jerzego Brzęczka pokonał 2:0 Czarnogórę. Cały mecz na prawej stronie obrony rozegrał Marcel Krajewski.
90 minut na boisku, trzy punkty i kolejny krok w stronę awansu do Mistrzostw Europy U-21 🇵🇱
Brawo Marcel! 💪🏻
📸 Łukasz Grochala/Cyfrasport pic.twitter.com/6gWCrGqQu7— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) October 10, 2025Reklama
Oczywiście grają też inni reprezentanci z Widzewa. Pisaliśmy już o Steliosie Andreou, który wrócił do drużyny narodowej Cypru. Wczoraj do 88 minuty na boisku był Dion Gallapeni. Jego Kosowo grało ze Słowenią w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Padł bezbramkowy remis.
Całe mecze na ławkach spędzili za to Samuel Kozlovsky oraz Andi Zeqiri. Słowacja przegrała 0:2 z Irlandią Północną, a Szwajcaria pokonała Szwecję 2:0.
W sobotę Albania Juljana Shehu zmierzy się na wyjeździe z Serbią. Tym razem powołania nie dostał Veljko Ilić.