Wygląda na to, że Widzew pobije swój transferowy rekord w XXI wieku. Za Henricha Ravasa ma dostać ponad milion euro.
Jest właściwie przesądzone, że słowacki bramkarz odejdzie z Widzewa tej zimy. Ravas przenieść ma się do ligi MLS do New England Revolution. I wygląda na to, że łódzki klub pobije swój transferowy rekord po 2000 roku. 13 lat temu sprzedał do tureckiego Konyasportu Marcina Robaka. Kwota, jaką otrzymać ma za Słowaka ma być wyższa. Tak podaje portal Weszło.
Według jego informacji klub z Ameryki zapłacić ma 1,2 miliona dolarów, czyli nieco ponad milion euro. To byłby więc rekord.
Widzew od czasu, gdy przejął go Tomasz Stamirowski miał wyławiać nieznanych piłkarzy, promować ich i sprzedawać i teraz – wszystko na to wskazuje – to się uda. A Ravasa sprowadzono w marcu 2022 roku za darmo. To duży sukces Widzewa.
Jak pisze Weszło, łódzki klub otrzyma nie tylko ustaloną kwotę za 26-latka, ale też 15 procent od przyszłego transferu oraz ustalone bonusy.
Po odejściu Ravasa, jak już pisaliśmy, klub chce znaleźć jego następcę. W kadrze są młodzi i niedoświadczeni Jakub Szymański oraz Jan Krzywański.