Piłkarze Widzewa też polecą zimą do Turcji. Klub nie podał jednak jeszcze dokładnego planu przygotowań. Jaki jest powód?
W sobotę widzewiacy rozegrali ostatni mecz w tym roku. Zimę spędzą na 12. miejscu w tabeli. Wiosną będą więc walczyć o utrzymanie. Wiadomo już, że pierwszy mecz – z Jagiellonią Białystok – rozegrają 11 lutego w Sercu Łodzi.
Wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądał plan przygotowań do drugiej części rozgrywek. Wiele klubów już je opublikowało, ale Widzew zwleka.
Poznaliśmy powód takiego stanu rzeczy. – Pojawiła się opcja wydłużenia obozu w Turcji, sprawdzane są opcje i trwa dyskusja na temat potencjalnych zalet i mankamentów decyzji o ewentualnym przedłużeniu pobytu. Od tego zostaną uzależnione pozostałe terminy. Decyzja zostanie podjęta w piątek – poinformował Jakub Dyktyński, dyrektor ds. komunikacji w Widzewie.