W meczach z udziałem Widzewa było ostatnio sporo kontrowersji i błędnych decyzji sędziowskich, które kosztowały klub punkty. Klub z Al. Piłsudskiego zapowiedział podjęcie stosownych działań w tej sprawie i już się za to zabrał.
GKS Katowice, Wisła Płock i Cracovia – to ostatni rywale Widzewa i w meczach z każdym z nich sędziowie podejmowali decyzje, które krzywdziły łódzki klub. O ile w starciu z GKS-em decyzja o nieuznaniu gola Juljana Shehu nie zaważyła na końcowym rezultacie, to już w starciach z Wisłą i Cracovią podopieczni Željko Sopicia stracili już punkty, gdy anulowano rzut karny za faul na Mariuszu Fornalczyku i bramkę Frana Álvareza po rzekomym faulu Sebastiana Bergiera.
CZYTAJ TAKŻE: Widzew najbardziej skrzywdzony przez sędziów w lidze
Po spotkaniu w stolicy Małopolski głos w sprawie tych wydarzeń zabrał prezes Widzewa – Michał Rydz. Na portalu X napisał:
“Kiedy z powodu rażącego błędu sędziego odpadaliśmy z Pucharu Polski, czułem gniew i rozczarowanie. Rozpoczęliśmy wtedy jako Klub działania mające na celu usprawnienie systemu VAR. Od tego czasu minęło kilkanaście miesięcy i dziś, po trzech meczach z rzędu, w których w kontrowersyjnych okolicznościach Widzewowi niesłusznie zabierane są wypracowane przez drużynę korzyści (bramki, rzut karny), mam poczucie, że jesteśmy w tym samym punkcie”
“Przygotowujemy dokumentację i pismo, które przekażemy do właściwych organizacji. Już teraz zabiegamy też o spotkania na najwyższym szczeblu. Liczę na to, że właściwe organy podejmą konkretne kroki mające na celu uniknięcie takich sytuacji w przyszłości. Jeśli sytuacja się dalej się nie zmieni, kontrowersje będą wpływać na kluczowe rozstrzygnięcia, a na tym ucierpi cała liga. Dziś Widzew, jutro może to spotkać inne kluby”
CZYTAJ TAKŻE: Obrońca Widzewa: Szkoda, że tak zacięte spotkanie zostało przyćmione kontrowersją
Wiemy już, że Widzew wziął się do pracy w tej sprawie. Na konferencji prasowej przed meczem z Pogonią rzecznik prasowy czterokrotnego mistrza Polski zdradził, że klub jest w trakcie przygotowywania pisma, o którym pisał Michał Rydz na portalu X. Dodatkowo przedstawiciele klubu odbyli już wstępne rozmowy z przedstawicielami kolegium sędziów i władzami PZPN-u.
– Klub jest w trakcie tworzenia pisma. Najważniejsze osoby w klubie. Najważniejsze osoby w klubie naradzają się na temat strategii komunikacji z PZPN-em. Przedstawiciele klubu odbyli już rozmowy z przedstawicielami kolegium sędziów, czy władzami Polskiego Związku Piłki Nożnej. To jednak za wcześnie by mówić o konkretnych działaniach – mówił Jakub Dyktyński – Nastawiamy się na dialog. Celem klubu nie jest atakowanie jakiejkolwiek grupy zawodowej, ale rozmowa o polskiej piłce. Widzew jest doskonałym przykładem, bo mamy tutaj doskonałą synergię między sportem i biznesem. To napędza rozwój polskiego sportu. Myślę, że warto rozmawiać na temat systemowych rozwiązań. W tym kierunku pracujemy i rozmawiamy także z innymi klubami i PZPN-em, żeby nie dochodziło do sytuacji, w których którakolwiek ze stron czuła się pokrzywdzona – dodał.