Statystyki i różne współczynniki pozwalają lepiej zrozumieć piłkę nożną. Niektóre z nich na pewnym etapie sezonu są raczej ciekawostką, ale i z nich można wiele wyczyztać.
Jedną z najczęściej przytaczanych w piłce statystyk jest xG (expected goals) czyli oczekiwane bramki. W dużym skrócie, opisuje ona prawdopodobieństwo zdobycia bramki w konkretnej sytuacji strzeleckiej. Suma xG obu drużyn w danym meczu pozwala wyliczyć z kolei xP (expected points), co z kolei pokazuje oczekiwane punkty danego zespołu.
Tabelą przewidywanych punktów w bieżących rozgrywkach na swoim koncie w serwie X podzielił się dziennikarz portalu Goal.pl, Damian Smyk.
Po 30 kolejkach bieżącego sezonu Widzew z 42 punktami plasuje się na ósmym miejscu w lidze. Gdyby jednak przewidywane punkty odzwierciedlały rzeczywistość, czerwono-biało-czerwoni spadliby o 4 pozycje. Ich dorobek punktowy również by się skurczył, choć o skromne trzy “oczka”.
Zgodnie ze statystyką xP, ŁKS powinien mieć na swoim koncie 28 punktów. W rzeczywistości ma ich o siedem mniej. Co prawda punktowanie zgodnie z przewidywaniami nie poprawiłoby miejsca “Rycerzy Wiosny” w tabeli, jednak strata do pierwszego bezpiecznego miejsca stopniałaby z 12 do zaledwie 5 “oczek”.
Oczywiście na aktualnym etapie sezonu statystykę przewidywanych punktów powinniśmy traktować z dużym przymróżeniem oka. Nie odzwierciedla ona faktycznej siły drużyny i wielu nieprzewidzianych, boiskowych zdarzeń.