Na liście życzeń Widzewa jest też ofensywny pomocnik. Czy będzie nim Yehor Twardochleb?
Trwa ofensywa transferowa Widzewa. Po wykupieniu z Korony Kielce Mariusza Fornalczyka Mindaugas Nikolicius idzie dalej. Blisko drużyny są Angel Baena oraz Maciej Kikolski. Ale trwają rozmowy i negocjacje z kolejnymi kandydatami do gry w czerwono-biało-czerwonych barwach.
Jak informują piłkarskie portale (trudno określić, kto podał tę informację jako pierwszy) Widzew interesuje się Yehorem Twardochlebem.
“Piłkarz Kryvbasa to objawienie zeszłego sezonu ukraińskiej ligi. Do końca walczył o koronę króla strzelców. Ostatecznie zajął drugie miejsce, ale grał na pozycji środkowego pomocnika. Wzbudził uwagę kilku klubów jeszcze za czasów gry w Minaju. Pytają o niego w Szkocji, Austrii i z niższych lig Anglii oraz Niemiec. To zdecydowanie jedna z najlepszych opcji transferowych z Ukrainy w tym okienku transferowym” – pisze na portalu X Piotr Słonka znany jako Buckaroobanzai (profil obserwuje prawie 130 tys. osób), który specjalizuje się w rynku piłkarskim na Ukrainie, Słowacji i w Czechach.
Ukrainiec w ostatnim sezonie w 28 meczach strzelił 14 goli i zanotował 3 asysty.
🇺🇦➡️🇵🇱 Widzew Łódź zainteresowany jest Yehorem Twardochlibem (właściwie to Twardochlebem) ❗️
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) June 13, 2025
Piłkarz Kryvbasa to objawienie zeszłego sezonu ukraińskiej ligi. Do końca walczył o koronę króla strzelców. Ostatecznie zajął drugie miejsce, ale grał na pozycji środkowego pomocnika.… pic.twitter.com/DXWhBJCfoH
Twardochleb to typowa “dziesiątka”, czyli ofensywny pomocnik, rozgrywający, kreator gry. Widzew ma takiego piłkarza. Jest nim Fran Alvarez, który jednak może grać na innych pozycjach, np. bliżej któregoś ze skrzydeł. Wydaje się, że wobec ściągnięcia kilku skrzydłowych, na boku grać nie będzie Bartłomiej Pawłowski, który na 100 procent powinien zacząć przygotowania do nowego sezonu. Kapitan drużyny też może być szykowany do gry na pozycji nr 10. Ale ktoś jeszcze w to miejsce, jak Twardochleb, z pewnością by się przydał.
24-latek ma umowę z Krywbasem Krzywy Róg do 2027 roku, więc trzeba byłoby go wykupić, ewentualnie wypożyczyć z opcją wykupu. Portal Transfermarkt wycenia go na 1,5 mln euro. Tyle Widzew zapłacił za Fornalczyka, więc nie jest to kwota, która odstraszy łódzki klub. Chociaż oczywiście Krywbas może oczekiwać więcej.
Trzeba czekać na rozwój wydarzeń.