Kontuzja Juljana Shehu jest bardzo poważna – potwierdził klub.
W poprzednim meczu – z Zagłębiem Lubin – Albańczyk miał wielkiego pecha, bo zderzył się z Andrejsem Ciganiksem. W wyniku tego nieszczęśliwego wypadku Shehu doznał urazu. Nie zszedł jednak z boiska, dograł mecz niemal do końca.
Reklama
Na pierwszym treningu po spotkaniu już go jednak nie było. Piłkarz miał badania. Już wiadomo oficjalnie, że jego kontuzja jest bardzo poważna. To zerwanie wiązadła w kolanie. To jedna z najgorszych kontuzji dla piłkarza, która oznacza przerwę od sześciu, nawet do ośmiu miesięcy.
“Juljan Shehu zerwał więzadła krzyżowe w trakcie ostatniego spotkania przeciwko Zagłębiu Lubin. Pomocnik przejdzie zabieg w przyszłym tygodniu, a okres rehabilitacji wyniesie od sześciu do ośmiu miesięcy. Juan Ibiza w minionym tygodniu trenował indywidualnie. W trakcie kolejnego mikrocyklu będzie on wprowadzany do pracy z drużyną”. – poinformował Widzew.
Trzeba też pamiętać, że kontrakt Albańczyka z Widzewem kończy się w czerwcu, więc nie wiadomo, jaka czeka go przyszłość w łódzkim klubie.