Wszystko wskazuje na to, że mistrzem Polski będzie ktoś z trójki: Lech Poznań, Raków Częstochowa, Jagiellonia Białystok.
Mecz Motoru Lublin z Legią Warszawa kończył 24. kolejkę w lidze. Spotkanie było niezwykle emocjonujące, a w rolach głównych zagrali bramkarze obu zespołów. W rolach czarnych charakterów. Zarówno Kacper Rosa, jak i Vladan Kovacević, popełnili ogromne błędy. Skończyło się remisem 3:3. Ostatni gol dla Motoru padł w doliczonym czasie gry.
Legia tym samym chyba wypisała się chyba z walki o tytuł. Przewaga trzech zespołów: Lecha, Rakowa i Jagiellonii, nad resztą stawki rośnie. I chyba właśnie któraś z tych drużyn sięgnie po mistrzostwo. W tej kolejce wszystkie zwyciężyły.
Jaga pokonała w Łodzi Widzew. To kosztowało gospodarzy spadek w tabeli. Widzew jest już 13. bo wyprzedził go Radomiak Radom. Na szczęście przewaga nad strefą spadkową, bo nie licząc Śląska Wrocław i wspomnianego Radomiaka, pozostałe drużyny, które przed tą serią spotkań były po łódzkim zespołem, przegrały swoje mecze.
Porażka Zagłębia kosztowała posadę Marcina Włodarskiego.
W następnej kolejce Widzew będzie gościł u siebie GKS Katowice.
Korona Kielce – Puszcze Niepołomice 2:1
Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin 1:1
Cracovia Kraków – Radomiak Radom 1:2
Piast Gliwice – Raków Częstochowa 0:3
Lech Poznań – Stal Mielec 3:1
GKS Katowice – Zagłębie Lubin 1:0
Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze 1:2
Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok 0:1
Motor Lublin – Legia Warszawa 3:3