Mecz z Legią Warszawa był drugim w tym sezonie spotkaniem domowym Widzewa Łódź. Podobnie jak w przypadku starcia z Lechią Gdańsk, frekwencja rozgrywanych na stadionie przy Al. Piłsudskiego 138 zawodów okazała się najwyższą w tej kolejce PKO Ekstraklasy (pisaliśmy o tym w naszym poweekendowym cyklu NO TO PO KOLEJCE). 17 701 osób śledziło z wysokości trybun ligowy klasyk, co było w 5. serii spotkań wynikiem poza zasięgiem jakiegokolwiek rywala, choć u siebie grał między innymi mistrz Polski Lech Poznań, którego obiekt pomieści ponad 40 tysięcy fanów.
Wynik frekwencyjny mógłby zresztą być znacznie większy, ale pojemność stadionu to zaledwie ( patrząc na dane historyczne i bieżące zapotrzebowanie) 18 008, a trzeba jeszcze pamiętać o regulaminowo wyłączonej z użytkowania strefie buforowej oddzielającej trybunę dla fanów gości od sektorów zajmowanych przez sympatyków czerwono-biało-czerwonych. A zapotrzebowanie na bilety na ten mecz – zgodnie z szacunkami klubu – przekroczyło możliwości obiektu kilkukrotnie (WIĘCEJ).
Frekwencja na meczu Widzewa była znacznie wyższa niż kolejne najlepsze w minionej serii spotkań. Na podium znalazły się jeszcze: Zabrze (13 043) i Kielce (12 743) przy czym na meczu Górnika zajęte było 53 procent miejsc, na meczu Korony 82 procent (naprawdę dobry wynik), a na meczu w Łodzi rekordowe 93 procent!
Co ciekawe, na 42 rozegrane dotąd mecze(3 zostały przełożone) pięciu kolejek PKO Ekstraklasy w sezonie 2022/2023 tylko jeden zanotował wyższą frekwencję niż piątkowe Derby Polski w Łodzi. Było to starcie Legii Warszawa z Piastem Gliwice, które na stadionie oglądało 19 045 osób. Warto w tym miejscu dodać, że 6 ligowych rywali Widzewa dysponuje większym stadionem (Śląsk, Lech, Lechia, Górnik, Legia, Jagiellonia) a dojdzie do nich wkrótce jeszcze Pogoń (po oddaniu do użytku wszystkich trybun nowego obiektu, na którym łodzianie gościli w 1. kolejce sezonu).
Każdy klub zagrał już przynajmniej 2 mecze domowe (część nawet 3), ale tylko Widzew może poszczycić się dwoma na ten moment wynikami w najlepszej trójce sezonu. Łodzianie mają też imponującą średnią – 17 451 na mecz, czyli zdecydowanie najwięcej w lidze. Drugie miejsce na podium zajmuje Legia (średnia 15 630 w 2 występach), a trzecie Górnik (średnia 15 565 w 3 spotkaniach).
Tymczasem do Zabrza Widzew pojedzie w ostatni weekend października. Łodzianie znakomicie podbijają frekwencję w PKO Ekstraklasie również na wyjazdach (CZYTAJ TEŻ: Magia Widzewa działa. Lepsza ostatnio tylko Legia), więc mogą mieć swój udział w kolejnym ligowym rekordzie, choć do tego czasu o ich frekwencyjnych wynikach głośno będzie na pewno jeszcze nie raz.