Widzew znów pokazał rebus. Transfer, kontrakt czy koszulki?

Widzew w swoim stylu opublikował w mediach społecznościowych rebus. Zwykle zapowiadał w ten sposób transfery, ale okres transferowy już się zakończył. Ruszyła giełda pomysłów.

Kobieta w kraciastej koszuli, a obok flaga włoska. Tyle pokazał Widzew. Teraz domysły. Kobieta ewidentnie na coś wskazuje, jakby chciała powiedzieć: „Patrz!”. Może więc to w skrócie „Pa!” i do tego flaga, czyli „Pa! Włoski”?

A wiadomo na pewno, że Bartłomiej Pawłowski, najlepszy ofensywny piłkarz Widzewa, bez którego goli nie byłoby awansu do PKO Ekstraklasy i wysokiego miejsca w niej, rozmawiał z działaczami o nowym kontrakcie. Umowa kończy mu się po tym sezonie. Niedawno w programie „Studio Ekstraklasa” w Interii Pawłowski był zapytany o nowy kontrakt z Widzewem, ale uciął temat zasłaniając się tajemnicą. Można jednak było odnieść wrażenie, że rozmowy o kolejnej umowie trwają i on jest na tak. Wspomniał, że pytają o niego inne kluby, ale dał do zrozumienia, że jest blisko, by zostać w Widzewie. No bo, gdzie Pawłowskiemu będzie lepiej?

Cześć kibiców sugeruje jednak, że w rebusie może chodzić o coś innego, a mianowicie o nowe koszulki. Klub podpisał jakiś czas temu umowę z włoską firmą Macron, która od nowego sezonu będzie sponsorem technicznym Widzewa. Może więc chodzić o prezentacje nowych trykotów, bo kobieta ze zdjęcia ubrana jest właśnie w koszulę, która rzuca się w oczy.

Najmniej prawdopodobny wydaje się transfer piłkarza z Włoch. Na wzmocnienia jest już bowiem za późno – okres transferowy zakończył się w lutym, albo za wcześnie, bo transfery na nowy sezon dokonywać się będą dopiero latem.

Na razie można tylko czekać i snuć domysły.