Po świetnym meczu z Legoionvią, Grot Budowalni awansowali do półfinału mistrzostw Polski. Łodzianki zagrają z Chemikiem Police. Powtarza się scenariusz z 2019 roku, kiedy to ŁKS grał z Developresem, a Budowalne o finał walczyły z zespołem z Polic. Wymarzonym scenariuszem dla kibiców są derby w finale. Łódzkie zespoły w ćwierćfinałach pokazały, że są w stanie powalczyć o złoty medal. Rozegrały trudne mecze z wymagającymi przeciwnikami i wyszły z nich zwycięsko.
– Cały zespół zasługuje na wielkie brawa, bo każda dziewczyna, która wchodziła z ławki czy to z zagrywką zadaniową, czy poprawą przyjęcia wywiązała się w 100 proc. ze swoich zadań i to ta zespołowość nas wepchnęła do półfinału- powiedział Maciej Biernat, trener Grota Budowalnych. – To ogromna radość. Ja nie ukrywam, że my po tym pierwszym meczu byłyśmy bardzo sportowo zezłoszczone. Wiedziałyśmy, że ten mecz nam nie wyszedł, że mamy dużo do poprawy, ale od razu przeanalizowałyśmy, co robiłyśmy źle. Na treningach bardzo ciężko pracowałyśmy właśnie po to, żeby najpierw wygrać w Łodzi. Nasza gra w Łodzi bardzo dobrze wyglądała, my też się tam bardzo dobrze czujemy i tutaj przyjechałyśmy, żeby walczyć, byłyśmy bardzo zdeterminowane. Myślę, że wygrałyśmy tym, że zagrałyśmy bardzo zespołowo i to było widać na boisku – cieszyła się Justyna Łysiak, libero łódzkiego zespołu.
Pierwszy półfinał Grot Budowalne rozegrają 21 kwietnia, o 20:30 w Policach.