Jeśli zdarzyło Ci się oglądać transmisje meczów piłkarskich na stronach z darmowym lub tanim streamingiem, koniecznie przeczytaj ten artykuł do końca. Oglądanie transmisji meczów piłki nożnej w nielegalnych witrynach streamingowych może mieć negatywne skutki. Do najpoważniejszych należy kradzież tożsamości, a nawet opróżnienie konta bankowego. Poznaj inne poważne konsekwencje korzystania z nielegalnych usług transmisji strumieniowej i dowiedz się, jak się chronić.
Nie brakuje fanów piłki nożnej, którzy chcą w jakiś sposób ominąć konieczność płacenia za oglądanie meczów ulubionych drużyn. Sytuację pogarsza fakt, że rozgrywki klubowe lub reprezentacyjne mogą być transmitowane u różnych operatorów, co dodatkowo wpływa na zwiększenie ogólnych kosztów. Chęć zaoszczędzenia kilkunastu złotych wpływa na coraz większą popularność nielegalnych witryn z darmowym lub tanim streamingiem.
Zasada ich działania jest prosta. Takie strony mogą oferować bezpłatny dostęp do treści w zamian za natarczywe wyświetlanie wyskakujących reklam, wymagać od oglądającego rejestracji konta użytkownika i podanie danych osobowych lub dokonania drobnej opłaty subskrypcyjnej (najlepiej kartą płatniczą). Dla wielu miłośników piłki nożnej jest to stosunkowo niska cena za łatwy dostęp do ulubionych treści.
Warto jednak mieć na uwadze, że korzystanie z witryn oferujących nielegalne treści niesie ze sobą poważne następstwa. Szczególnie ci użytkownicy, którzy planują opłacić niewielką subskrypcję odblokowującą dostęp do transmisji, muszą uważać na to, jakie dane podają w formularzach.
Brytyjskie stowarzyszenie Base podało, że osoby oglądające filmy, programy i transmisje sportowe przy pomocy nielegalnych usług streamingowych coraz częściej ponoszą konsekwencje w postaci naruszeń bezpieczeństwa ich danych lub zainfekowania swoich urządzeń wirusami.
Rośnie konkurencja na rynku usług streamingowych, co wpływa na możliwość znalezienia transmisji meczów piłkarskich na żywo w coraz niższych cenach. Warto szukać legalnych źródeł przekazu ulubionych wydarzeń także w innych krajach, które nie oferują swoich usług w Polsce. Aby ominąć geoblokady i cieszyć się dużym wyborem ofert transmisji streamingowych warto skorzystać z usługi VPN.
Poza dostępem do większego wyboru treści, VPN ma także inne przydatne zastosowania. Hakerzy doskonale wiedzą, jak sprawdzic czyjes IP, a później wykorzystać te informacje w swoich niecnych celach. Dzięki aktywowaniu sieci VPN na swoim urządzeniu możesz chronić swój adres IP, ukrywając go przed oczami cyberprzestępców i zmieniając swoją lokalizację na dowolną, wykorzystując serwery rozlokowane na całym świecie.
Nielegalne witryny streamingowe mogą chcieć zrekompensować sobie świadczone przez siebie usługi na wiele sposobów. Najpowszechniejszym sposobem jest zbieranie danych osobowych użytkowników (bez informowania ich o tym, w jaki sposób je wykorzystają) i odsprzedawanie ich dalej. W innych przypadkach takie strony mogą być całkowicie kontrolowane przez cyberprzestępców i nielegalnie pozyskiwać dane bankowe lub infekować urządzenia wirusami i oprogramowaniem szpiegującym.
Większość stron internetowych oferujących nielegalne usługi streamingowe jest niezabezpieczona i korzysta wyłącznie z protokołu HTTP (zamiast HTTPS). Oznacza to, że wszelkie dane przesyłane w ramach witryny są jawne, a cyberprzestępcy mogą bez problemu uzyskać do nich dostęp. Brak certyfikatu i protokołu bezpieczeństwa powinien być sygnałem ostrzegawczym dla użytkownika i powstrzymać go przed przesyłaniem do witryny jakichkolwiek danych.
Szczególnie zagrożone są dane kart płatniczych, które podawane w formularzach witryn bez żadnych zabezpieczeń mogą zostać z łatwością przejęte przez cyberprzestępców. To jednak dopiero początek kłopotów, ponieważ pozyskane dane kart płatniczych mogą rozpocząć lawinę dalszych konsekwencji. Za pomocą tych danych hakerzy mogą uzyskać dostęp do konta bankowego (w niektórych bankach weryfikacja odbywa się np. poprzez podanie czterech ostatnich cyfr karty płatniczej) lub w inny sposób wykorzystać dane osobowe.
Pojawianie się natrętnych okienek z wyskakującymi reklamami jest jedną z wizytówek witryn oferujących nielegalny streaming. Twórcy stron idą jednak o krok dalej, stosując nieuczciwą socjotechnikę, aby nakłonić użytkowników do kliknięcia linków, nawet nieświadomie. Z pewnością nie raz nie udało Ci się zamknąć okna transmisji polem „X”, a zamiast tego otwierane były nowe okna głównie z serwisami randkowymi, zakupami online lub pobierane pliki.
Wyobraźnia cyberprzestępców sięga jednak o wiele dalej. Jednym z ujawnionych zagrożeń okazały się trojany, które były aktywowane w momencie chęci włączania przez użytkowników przycisku „Wycisz”. Po wybraniu przycisku w tle rozpoczynało się pobieranie złośliwego oprogramowania, za pomocą którego hakerzy mogli uzyskać dostęp do danych osobistych i bankowych swojej ofiary.
Inne negatywne skutki korzystania z nielegalnych usług streamingowych to wielokrotne obciążenia kart kredytowych, kradzież danych osobowych i plików z komputerów i smartfonów, śledzenie historii przeglądania, infekowanie urządzeń mobilnych. Hakerzy uzyskują pewną przewagę nad użytkownikami – w związku z tym, że samo oglądanie nielegalnych transmisji może ponosić za sobą konsekwencje karne, wiele poszkodowanych osób rezygnuje ze zgłaszania swoich problemów.
Pirackie strony z nielegalnym streamingiem meczów piłki nożnej, transmisji innych sportów, filmów lub programów telewizyjnych działają poza prawem. Mogą sprzedawać swoją przestrzeń reklamową innym nielegalnym podmiotom lub być zarządzane przez hakerów.
Zachowaj bezpieczeństwo podczas korzystania z Internetu i unikaj tych witryn, pamiętając o aktualizacji dotychczasowego oprogramowania antywirusowego, systemu operacyjnego oraz dodatkowej warstwie bezpieczeństwa w postaci VPN. Chęć zaoszczędzenia kilku złotych na obejrzeniu nielegalnej transmisji może mieć poważne konsekwencje.
1 Comment
O czym to było????
Napiszcie jeszcze, że opłacanie abonamentu RTV to nasz patriotyczny obowiązek.
Redakcjo, bo tak się autor podpisuje, nie wziąłeś pod uwagę że sama choćby piłka nożna porozrzucana jest po kilku (co najmniej) różnych nadawcach i aby chcieć oglądać wszystkie ciekawsze ligi trzeba bacolić nie kilkanaście złotych tylko duuuuużo więcej. Do tego transmisje innych sportów, PPV itd. To już możemy liczyć małymi setkami zł miesięcznie. Czyż nie?