Widzew po bardzo słabym występie przegrał z Puszczą Niepołomice. Zdecydował rzut karny.
Zdecydowała skutecznie wykonana jedenastka, ale Puszcza na wygraną 1:0 zasłużyła, bo jej piłkarze zrobili więcej od widzewiaków, na pewno byli bardziej zdeterminowani.
Rzut karny został podyktowany za zagranie ręką Juana Ibizy. Sędzia Paweł Raczkowski chyba za często gwizdał faule łodzian i pokazywał im kartki, ale tutaj miał rację. Analiza VAR też potwierdziła, że karny się Puszczy należał.
Widzew oddał w tym meczu tylko dwa celne strzały. Najlepszą okazję zmarnował Ernest Terpiłowski w samej końcówce meczu.