Rafał Gikiewicz wypowiedział się w Kanale Sportowym na temat lokalnej rywalizacji Widzewa z ŁKS-em. Golkiper czerwono-biało-czerwonych przyznał, że dla miasta lepiej by było, gdyby oba kluby grały w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Rafał Gikiewicz dołączył do Widzewa w lutym tego roku i jego pierwszym spotkaniem było wyjazdowe spotkanie derbowe. Podopieczni Daniela Myśliwca wygrali wówczas przy Al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi ŁKS-em 2:0, a doświadczony golkiper od pierwszego meczu pokazał, że sprowadzenie go do Widzewa to świetny ruch działaczy czterokrotnego mistrza Polski.
Teraz po spotkaniu z Lechem Poznań, które Widzew wygrał 2:1, Rafał Gikiewicz był gościem programu w Kanale Sportowym, gdzie przyznał, że nie rozumie podziałów kibicowskich w Łodzi.
– Nie rozumiem tych podziałów w Łodzi. Uważam, że dla Łodzi, jako miasta, dobrze by było, żeby oba te kluby były w ekstraklasie. Może się komuś tym narażę, ale derby to zawsze derby i Łódź zasługuje na to, żeby oba kluby grały w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nie mam z tym problemu. Z niektórymi piłkarzami ŁKS-u spotykam się na kawę i nie mam też problemu z tym, żeby spacerować po mieście po stronie Widzewa, czy po stronie ŁKS-u. Miasto to jest miasto, a ja mogę spędzać czas, jak chcę – mówił wprost Rafał Gikiewicz.
Rafał Gikiewicz rozegrał do tej pory 17 oficjalnych spotkań w barwach Widzewa, w których zachował cztery czyste konta.
CZYTAJ TAKŻE: Widzew rozpoczyna walkę o kolejny komplet punktów