W meczu ŁKS-Korona zabrakło kilku ważnych piłkarzy biało-czerwono-białych. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Kibu Vicuña wyjaśnił przyczyny ich nieobecności.
W meczu z Koroną na lewej stronie obrony zagrał Adam Marciniak. Jak się okazuje, pierwotny plan był zupełnie inny. W tej części boiska ustawiony miał być Adrian Klimczak. Z rywalizacji wykluczyła go jednak choroba. -Adrian miał dzisiaj wyjść w podstawowym składzie. Nawet kiedy rozmawiałem z wami na konferencji prasowej przed meczem plan był taki, że to on wyjdzie dziś od pierwszej minuty. Niestety po południu okazało się, że jest chory i dziś nie mógł być do naszej dyspozycji – wyjaśnił trener ŁKS-u.
Vicuña wyjaśnił też przyczyny absencji Macieja Radaszkiewicza i Ebenezera Kelechwukwu Ibe-Tortiego. -Maciej Radaszkiewicz nie grał od meczu z CSC 1599 Selimbar, czyli od trzech tygodni. Dziś ma wystąpić w meczu drugiej drużyny tak, żeby był gotowy na następną kolejkę. Podobna sytuacja jest z Kelechukwu – powiedział szkoleniowiec biało-czerwono-białych.