Widzew Łódź Futsal zwyciężył we własnej hali 7:5 z Eurobusem Przemyśl. To trzecia z rzędu wygrana łodzian.
W czasie gdy w Sercu Łodzi widzewiacy walili głową w mur w starciu z Wartą Poznań, swój mecz w Hali Parkowej rozgrywali widzewiscy futsaliści. Mierzyli się oni z ekipą Eurobus Przemyśl. Czerwono-biało-czerwoni mieli chrapkę na trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu i starcie z beniaminkiem było do tego świetną okazją.
Zaczęło się fatalnie, bo goście prowadzili już 3:0 po ośmiu minutach gry. Jednak widzewiacy nie mają w zwyczaju się poddawać i zaczęli gonic wynik. Efekt? Do szatni obie drużyny schodziły przy prowadzeniu Widzewa 4:3! Po przerwie Eurobus w mgnieniu oka ponownie objął prowadzenie, ale podopieczni Marcina Stanisławskiego ostatecznie zdobyli się na wyżyny swoich umiejętności i zdobyli trzy gole, dzięki czemu wygrali ostatecznie 7:5! Była to trzecia z rzędu wygrana widzewiaków w tym sezonie. Dzięki niej łodzianie wskoczyli do górnej połówki tabeli.
Widzew Łódź Futsal – Eurobus Przemyśl 7:5