Zimą Widzew ma się wzmocnić, a to oznacza, że trzeba zrobić miejsce w kadrze. Pion sportowy klubu podjął właśnie decyzję, że trzech piłkarzy otrzymało wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców. To Patryk Lipski, Karol Danielak oraz Wasyl Łytwynenko. Nie jest o zaskoczeniem, bo dwaj pierwsi dostawali szanse gry jesienią, ale nic specjalnego nie pokazali. Z kolei ukraiński bramkarz nie zadebiutował w drużynie, bo świetnie spisywał się Henrich Ravas. Na rewanże wróci Jakub Wrąbel, więc Łytwynenko nie będzie już potrzebny.
Danielak ma przed sobą dwóch konkurentów do gry na prawym wahadle – Mato Milosa oraz Pawła Zielińskiego. Lipski jesienią wystąpił w dziesięciu meczach, ale w składzie był tylko dwa razy. Widzew chce zimą sprowadzić kreatywnego gracza do środka.
Umowy Danielaka, Lipskiego i Łytwynenki z łódzkim klubem kończą się w czerwcu 2023 roku.
Czwarty na liście do odejścia jest Kristoffer Normann Hansen, z tym, że jego klub chce wypożyczyć. Norweg nie mieści się w składzie, ale najwyraźniej w Widzewie liczą, że w przyszłości będzie jeszcze z niego pożytek. Normann Hansen ma jeszcze półtora roku kontraktu.
Karol DanielakKristoffer HansenPatryk LipskiWasyl ŁytwynenkoWidzew Łódź