Rezerwy Widzewa wygrały w derbach.
Spotkanie to szczególnie istotne było dla Widzewa, którego to rezerwy przed meczem traciły cztery punkty do lidera czwartej ligi grupy łódzkiej, Sokoła Aleksandrowa Łódzkiego. ŁKS, który przed pierwszym gwizdkiem okupywał miejsce w środku tabeli, również zależało na zwycięstwie. W związku z tym z drugiej drużyny przesunięci zostali Oskar Koprowski, Łukasz Dynel i Jan Kuźma.
Pierwsza połowa była dość wyrównana. ŁKS miał kilka okazji, ale gospodarze byli po prostu nieskuteczni. Wykorzystał to Widzew, który po strzale niepilnowanego Kozłowskiego otworzył wynik meczu.
Drugie 45. minut rozpoczęło się od kolejnej bramki dla RTS-u. Kilkunastopodaniowa akcja widzewiaków zakończyła się bramką tuż sprzed pola karnego Kurzawy. Kucharski nawet nie próbował interweniować, a obrona ŁKS-u była zupełnie zdezorganizowana w tej sytuacji. Potem gospodarze wzięli się za odrabianie strat. Ostatecznie nie udało im się strzelić nawet jednego gola, ale w kilku sytuacjach Krzywański musiał się trochę nagimnastykować, żeby uratować swój zespół przed stratą gola.
ŁKS kończył mecz w dziewięciu. W doliczonyn czasie gry drugą żółtą kartkę obejrzał Misztalski, a do tego jeden z gospodarzy był kontuzjowany.
Widzew zasłużenie wygrał i w związku z tym do lidera czwartej ligi traci już tylko punkt. Ta porażka w tabeli niewiele zmienia sytuację ŁKS-u, gdyż nadal ma on bezpieczną przewagę nad strefą spadkową.
ŁKS III Łódź 0:2 Widzew II Łódź
0:1 – Kozłowski 42′
0:2 – Kurzawa 47′
ŁKS III Łódź: Kucharski – Koszur, Klajnert, Lambrecht, Koprowski, Dynel, Jakubczak, Kuźma, Barseguian, Kajszczak, Popławski
Widzew II Łódź: Krzywański – Najderek (Lenart 71′), Andrzejkiewicz, Niedzielski (Kempski 65′), Kurzawa, Chwałowski, Zawadzki (Radomski 71′), Plichta (Mąka 80′), Tanżyna, Kozłowski, Tlaga (Pokorski 46′)