05.12.2020 NIECIECZA ( POLAND ) PILKA NOZNA ( FOOTBALL ) FORTUNA 1 LIGA SEZON 2020/2021 ( FORTUNA POLISH FIRST LEAGUE ) 16. KOLEJKA
MECZ BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA - LKS LODZ ( GAME )
NZ JONATHAN DE AMO PEREZ ANTONIO DOMINGUEZ
FOTO MICHAL STANCZYK / CYFRASPORT
Reklama
Decyzje sterników klubu w samej końcówce sezonu wzbudziły wątpliwości
części sympatyków ŁKS-u. Dlaczego po wykryciu sześciu przypadków zakażenia
koronawirusem klub nie podejmował żadnych działań, by uniknąć grania z
Termalicą, a po pojawieniu się kolejnych dodatnich wyników testów wystąpił o
przełożenie starcia z GKS-em Tychy? Okazuje się, że głównym powodem była
nieformalna umowa zawarta pomiędzy prezesami klubów Fortuna 1 Ligi.
Reklama
-Około półtora miesiąca temu, po wykryciu
pierwszych przypadków zakażeń w drużynach zorganizowaliśmy wideokonferencję w gronie
prezesów. Ustaliliśmy wtedy, że jeśli w kadrze zgłoszonej do rozgrywek jest co
najmniej piętnastu zdrowych zawodników, to wtedy gramy. Trenerzy znali moje
stanowisko – skoro zawarliśmy dżentelmeńską umowę pomiędzy prezesami klubów, to
ja chciałbym tej umowy dotrzymać – wyjaśniał Tomasz Salski przed kamerami ŁKS
TV.
Prezes ŁKS-u jest zdania, że w
starciu z liderem osłabiona drużyna nie prezentowała się źle. -W meczu z
Termalicą mieliśmy szesnastu zdrowych zawodników, którzy brali udział we
wcześniejszych meczach. Poszerzyliśmy kadrę meczową o piłkarzy, którzy nie
zadebiutowali jeszcze w pierwszej lidze tak, aby trenerzy mieli do dyspozycji
szerszą ławkę rezerwowych. Pojechaliśmy do Niecieczy i nie wydaje mi się, że
byliśmy tam słabszą drużyną. Po tym meczu pojawiły się jednak kolejne przypadki
zarażeń, do tego doszły jeszcze kontuzje. To wszystko sprawiło, że nie byliśmy
w stanie skompletować odpowiednio dużej kadry na mecz z GKS-em. Byliśmy
zmuszeni do wystąpienia do PZPN-u o przełożenie spotkania – zakończył prezes
Łódzkiego Klubu Sportowego.
LODZ 03.03.2024
MECZ 23. KOLEJKI PKO EKSTRAKLASA SEZON 2023/24 --- POLISH FOOTBALL TOP LEAGUE MATCH IN LODZ: LKS LODZ - PUSZCZA NIEPOLOMICE
N/Z LKS LODZ DRUZYNA ALEKSANDER BOBEK
FOT. PAWEL PIOTROWSKI