Wygląda na to, że to ostatni sezon Bartłomieja Pawłowskiego w Widzewie.
Pawłowski to jeden z nielicznych piłkarzy Widzewa, którzy nie zawodzą. Najpierw pomógł drużynie awansować do PKO Ekstraklasy, a potem się w niej utrzymać. Gdyby jeszcze co najmniej kilku piłkarzy prezentowało w ofensywie taką formę jak 30-latek, to Widzew pewnie zakończyłby ostatnie rozgrywki wyżej, a nie tylko na 12. miejscu. Pawłowski zdobył wtedy 10 goli.
W tym sezonie po trzech meczach ma na koncie dwie asysty i bramkę. I na pewno będzie ich więcej.
W marcu Pawłowski przedłużył kontrakt z Widzewem do końca obecnego sezonu. Co dalej? Wszystko wskazuje na to, że piłkarz będzie jeszcze chciał wyjechać za granicę. W tym roku skończy 31 lat i to chyba szansa na dobry ostatni kontrakt w obcej walucie. Pawłowski w przeszłości grał już poza Polską: najpierw w Maladze, do której z Widzewa przeniósł się w 2013 roku, a potem w Gaziantep FK w Turcji.
Skąd wiadomo o planach widzewiaka? W niedzielny wieczór był gościem programu Liga+ Extra. W krótkiej sondzie na pytanie, czy po zakończeniu kontraktu z Widzewem chciałby jeszcze wyjechać zagranicę, bez zastanowienia odpowiedział, że tak.
1 Comment
Co najwyżej na szparagi.