Ośmiu minut potrzebował Mariusz Stępiński do zdobycia trzech goli w meczu ligi cypryjskiej.
Mariusz Stępiński piłkarzem Arisu Limassol jest od sierpnia. Wcześniej występował m.in. we Włoszech – w Lecce, Hellas Verona i Chievo Verona, oraz we Francji – w Nantes. Teraz został wypożyczony do Arisu z opcją wykupu z Hellasu. Jak tak dalej pójdzie, to Cypryjczycy będą chcieli wykupić go na stałe.
W sobotę w meczu z Anorthosisem Famagusta 26-letni napastnik wyszedł w pierwszym składzie i zdobył trzy gole w odstępie kilku minut – w 12., 16., i 19. minucie. Jeszcze przed przerwą goście zdobyli bramkę, a w drugiej połowie dołożyli kolejną. Nie zdołali już jednak wyrównać i Aris zwyciężył 3:2.
Drużyna Stępińskiego po czterech kolejkach jest wiceliderem ligi. Dla byłego widzewiaka był to trzeci występ w tym sezonie i pierwsze gole. Stępiński grał do 86. minuty.
Stępiński zadebiutował w Widzewie w listopadzie 2011 roku. Wszedł na boisko w końcówce meczu ekstraklasy z Lechem Poznań. Miał wtedy 16 lat i 192 dni i był wtedy najmłodszym piłkarzem w historii Widzewa, który zagrał w oficjalnym meczu. Po ukończeniu 18 lat odszedł z łódzkiego klubu do niemieckiego FC Nurnberg.