Od kilku tygodni nie cichnie temat ile ŁKS zarobił na organizacji meczów Dynamo Kijów w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów. Klub z al. Unii już wcześniej wydał komunikat w tej sprawie, ale Tomasz Salski, właściciel dwukrotnych mistrzów Polski odniósł się do tej sprawy w programie telewizji Toya.
– Jeśli mogę, za pośrednictwem Toyi do wszystkich radnych, którzy teraz piszą interpelacje, do właściciela Widzewa, który powiedział, że wystawiliśmy faktury na 2,1 miliona złotych dla Dynama, ołówki w dłoń i ja podyktuję, jak to wyglądało. 180 tysięcy złotych kosztował jeden mecz Dynamo plus 15 proc. z wpływów z biletów, w kwotach netto. Liczone było to w ten sposób, że od tych cyfr odejmowano koszty, między innymi utrzymanie stacjonarnego systemu kas – powiedział Salski.
Jeden z ukraińskich dziennikarzy informował, że ŁKS na jednym spotkaniu zarabiał 150 tys. euro. Salski sprostował te informacje.
– Policzyliśmy, że na meczu Dynamo ze Sturmem Graz, ŁKS zarobił około pięć tysięcy złotych. Na meczu z Fenerbahce 60 tys. Trochę więcej zarobiliśmy na meczu z Benfiką, ale wyższe były koszty organizacji. Za sam stadion zapłaciliśmy 70 tys. złotych – wyjaśnił Salski.
Czytaj także: Ile ŁKS zarabiał na meczach Dynamo?
Właściciel klubu z al. Unii podsumował wydatki związane z organizacją jednego spotkania.
– W tych 180 tysiącach, wliczona była opieka medyczna, catering, sale konferencyjne, spełnione były wszelkie wymogi UEFA. To tyle, dokumenty do wglądu, chętnie udostępnię. Nie ukrywam, że mam żal do Tomasza Stamirowskiego, że łapie się na te plotki, podgrzewa atmosferę. Zupełnie niepotrzebnie wciąga ŁKS w swoje wojny – w ten sposób Salski zakończył temat meczów Ligi Mistrzów na stadionie Króla.
Czytaj także: Nowi inwestorzy w ŁKS-ie?
Szef klubu z al. Unii odniósł się do narastającego konfliktu Widzewa z miastem.
– To sprawa między Widzewem, a miastem. Ja jestem z ŁKS-em związany od sześciu lat. Nigdy w rozmowach z miastem nie używałem argumentacji, o tym co ma, a czego nie ma Widzew. Wydaje mi się, że można prowadzić rozmowy nie używając nazwy ŁKS. W jaki sposób Widzew prowadzi negocjacje z miastem to sprawa Widzewa i żaden ełkaesiak nie powinien się o tym wypowiadać, dopóki nie dotyczy ŁKS-u. Od 2017 Widzew pisze do miasta listy, że Minerska jest lepsza od Łodzianki. Minerska wygląda tak dobrze, bo ja zaangażowałem swoich projektantów, przyszedłem z koncepcją do miasta, że to może być obiekt skrojony na miarę ŁKS-u – zakończył Salski.
6 Comments
“Minerska wygląda tak dobrze, bo ja zaangażowałem swoich projektantów, przyszedłem z koncepcją do miasta, że to może być obiekt skrojony na miarę ŁKS-u – zakończył Salski” – no właśnie …..a kto za to zapłacił i ile??? od tego panie prezesie zacznijmy, Widzew i Prezes Stamirowski odnosi się ze swoimi uwagami do jawnie nieproporcjonalnego traktowania obu klubów. Kasa jaka z UM poszła i cały czas różnymi działaniami – spółki miejskie, itp – płynie do ŁKS jest niewspółmiernie wyższa niż ta którą dostał na realizację projektów Widzew Łódź. odnieśmy się do konkretów a nie pozwala pan sobie ogólniki i wymijanki stosować. przy takiej otwartości jaką tutaj pan proponuje może okaże pan faktury? także przekaże kto zorganizował i OPŁACIŁ otwarcie stadionu Króla? czy to prawda że jedna ze spółek miejskich zapłaciła za koncert Margaret i pozostałe atrakcje? pisze pan o równym traktowaniu? niech się pan postawi na miejscu Prezesa Stamirowskiego i powie jak się pan by zachował po obejrzeniu żenującego filmu z pomówieniami na Prezesa Drożdza i Klub Widzew ? do tego zrealizowanego przez MAKiS i firmowanego później przez jej prezesa. Jak by się pan odniósł do takich a nie innych kwot które nie są porównywalne w nakładach jakie miasto przekazało na Widzew a ile na ŁkS? żenujące panie prezesie
Krótko i na temat, bo strona Łódzkiego Sportu po prostu ginie!
Czy klub widzew stracił kiedyś historyczne tereny treningowe klubu? Czy ówczesne władze wywiązały się z obietnic oddania klubowi innych terenów w zamian?…NIE! Nic nie stoi na przeszkodzie aby widzew doszedł do porozumienia z miastem i za własne pieniądze jak Tomasz Salski tereny treningowe budował. Wydaje mi się że oni liczą bardziej na tzw. Drapane! Sylwester Cacek też miał stadion wybudować …i co???
tutaj masz te “za własne” budowanie Minerskiej 🙂 🙂 🙂
https://uml.lodz.pl/czas-wolny/sport/obiekty-sportowe/pilkarski-osrodek-treningowy-minerska/
prezes “pięknie” dobrał słowa “zaangażowałem własnych projektantów” – to nie oznacza zapłaciłem za projekt, za wybudowanie, itd…..
tu można raczej zrozumieć – wybrałem sobie projektantów, firmę która to zrealizuje, wybuduje a miasto Łódź zapłaci
Nie chcę się denerwować bo właśnie spożywam posiłek.
Proszę wskazać mi widzewskie tereny które klub w przeszłości stracił!? Chodzi mi o historyczne tereny treningowe lub rekreacyjne!? Ówczesna władza obiecała to Łódzkiem Klubowi Sportowemu że otrzymają w zamian nowa lokalizację.
Życzę miłego Weekendu
Pytam jeszcze raz: Czy ŁKS stracił własne tereny treningowe na rzecz ówczesnych władz miasta Łodzi!? Czy tamtejsza władza obiecała klubowi nowe tereny!?
Co stracił widzew? Które historyczne tereny zostały mu odebrane!?
Życzę miłego Weekendu
Życzę również a co do terenów…. gdzie grają siatkarki? W nowej hali? Inne sekcje są czy nie ma? Bo z tego co wiadomo nie tylko piłkę nożną miał lks. Chyba że żal po stracie i o te stratę chodzi – bazar na lks??
Poza tym…. dostali do użytkowania wielkie tereny minerskiej, kilka boisko, proszę sobie wycieczkę tam zrobić i zobaczyć, z wybudowaną i dalej budowaną przez miasto infrastrukturą łącznie chyba z hotelem….. bo chyba już jest albo w trakcie realizacji. Jeżeli różnic nie widać to przykre. Mam nadzieję że w ramach odpowiedzi wystarczy.