Ile warci są piłkarze ŁKS-u? Mówi się, że tyle ile ktoś jest w stanie za nich zapłacić. Tomasz Salski, właściciel klubu z al. Unii znany był z tego, że kontrakty z zawodnikami podpisywał myśląc o przyszłości. I tak, możemy być pewni, że Michał Trąbka i Pirulo mają wpisane kwoty odstępnego, za które ŁKS byłby skłonny sprzedać ich w przyszłości. Podobnie jest z młodzieżowcami. Większość z nich również ma wpisane klauzule, których uruchomienie pozwoli na ich sprzedaż, jednak trzeba liczyć się z tym, że nie są to małe pieniądze.
Czytaj także: ŁKS jedzie do Turcji.
Transfermarkt, czyli strona, która wycenia wartości zawodników, prowadzi ich indywidualne statystki i przechowuje historie występów w poprzednich sezonach opublikowała nowe wartości piłkarzy. Najwięcej w całej lidze, bo aż 500 tys. euro wart jest Pirulo. Hiszpański skrzydłowy nie jest w tym zestawieniu sam, bo podobną wycenę mają Jan Biegański, Karol Czubak, Omran Haydary, Tomasz Wójtowicz i Artem Poliarus. Nieco mniej, bo na 400 tys. euro wyceniono Mateusza Kowalczyka. To drugi najdroższy młodzieżowiec w całej lidze. Więcej warci od niego są tylko Biegański i Wójtowicz. Nieźle, patrząc na to, że dla Kowalczyka to pierwszy sezon w seniorskiej piłce. Od poprzedniego sezonu, wartość środkowego pomocnika wzrosła aż o 375 tys. euro!
Czytaj także: Przegląd Sportowy zachwycony Pirulo.
Ogromne wzrosty wartości mają również inni młodzieżowcy ŁKS-u. Aleksander Bobek z 25 tys. euro wskoczył na 250. Tyle samo warty jest Artemijus Tutyskinas. O 100 tys. euro więcej wyceniono Mieszka Lorenca, a cena byłaby pewnie jeszcze wyższa gdyby nie kontuzja, która sprawi, że nie wróci do zajęć do marca. Kelechukwu, po dobrych występach w ŁKS-ie i świetnych meczach w młodzieżowej reprezentacji Polski wyceniony został na 100 tys. euro.
Czytaj także: Kibice ŁKS-u i selekcjoner reprezentacji Hiszpanii mają coś wspólnego.
Wzrosła wartość zawodników, którzy są w ŁKS-ie już jakiś czas. Trąbka wart jest 300 tys. euro, najwięcej w całej karierze. Ciekawy jest przypadek Stipe Juricia. Kiedy przychodził do ŁKS-u, Transfermarkt wyceniał go na 400 tys. euro. Po nieudanym sezonie, jego wartość spadła do 25 tys. Jak wiemy, Chorwat miał świetną końcówkę rundy i portal wycenił go na 250 tys. Najwyższą wartość w swojej karierze ma Oskar Koprowski. Ełkaesiak wyceniony jest na 200 tys. euro. To tylko 50 tys. mniej niż Kamil Dankowski, który był podstawowym bocznym obrońcą ŁKS-u w tej rundzie.
Czytaj także: Jakich wzmocnień dokona ŁKS?
Spadki wartości miało tylko trzech piłkarzy lidera Fortuna 1 Ligi. Marek Kozioł rozegrał tylko jeden mecz w pierwszej drużynie i rzadko gra w rezerwach, więc ze 150 tys. zmieniono mu wartość na 50 tys. euro. Tyle samo wart jest Adam Marciniak. Być może to kwestia tego, że obrońca ŁKS-u ma już swoje lata. Spadła wartość Bartosza Biela, który nie grał wiele w rundzie jesiennej.