Kibice mogą sprawić ŁKS-owi świąteczny prezent.
Finanse ŁKS-u były do tego stopnia nadszarpnięte, że więcej mówiło się o problemach pozaboiskowych biało-czerwono-białych niż o ich meczach. Ostatnio Tomasz Salski, prezes łodzian uspokoił nieco kibiców mówiąc: ” Poprawiliśmy finanse w oparciu o swoje budżety. Powstała idea Łódzkiego Klubu Biznesu, wyemitowaliśmy akcje o wartości około dwóch milionów, na ten moment mamy wykupione około 30. proc. tych akcji i organizujemy kolejne spotkania”. Nie oznacza to oczywiście, że nie mogłoby być lepiej. Cegiełkę mogą dołożyć kibice.
Najważniejszą formą wsparcia jest zakup biletów i karnetów. Na swojej stronie klub poinformował, że rozpoczyna sprzedaż wejściówek na siedem spotkań Fortuna 1. Ligi rozgrywanych na al. Unii. Warto zaopatrzyć się w karnet na rundę wiosenną, bo za wejście na prestiżowe spotkania z Widzewem i Koroną Kielce będzie trzeba zapłacić 50 złotych, podczas gdy obejmujący wszystkie siedem spotkań karnet kosztuje 220 złotych. Więcej informacji tutaj.
Drugą, doraźną formą wsparcia jest zakup kawy “Galantej”. Pomysł na ten produkt zrealizowali kibice ŁKS-u, a duża część marży zasila konto klubu. Sporządzając listę prezentów na święta na pewno warto rozważyć ełkaesiacką kawę, którą zamówić można tutaj.
Oczywiście wymarzoną formą pomocy byłoby znalezienie bogatego inwestora, który wykupi pakiet większościowy udziałów w spółce i dokapitalizuje ją dużą sumą, ale prezes ŁKS-u zapewnia, że prowadzi działania, które do tego doprowadzą. Zanim to się stanie warto pomóc kupując karnety.