Widzew oficjalnie zakończył domowe występy w sezonie 2023/2024. W ostatnim meczu przed własną publicznością zmierzył się z walczącym o ligowe podium Lechem Poznań. I dał swoim fanom powody do zadowolenia.
Mecz co prawda nie rozpoczął się po myśli kibiców gospodarzy, bo to Lech otworzył wynik, ale Widzew potrafił odpowiedzieć na trafienie Kristoffera Velde. W drugiej połowie miał też kilka sytuacji, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dlatego fani opuszczający w niedzielę stadion przy Al. Piłsudskiego 138 choć mieli prawo czuć niedosyt, mogli też być z zadowoleni z postawy swoich podopiecznych, zwłaszcza że ci grą i wynikami ostatnio ich nie rozpieszczali.
Warto też pamiętać, że remis zaprzepaścił nadzieje rywala na udane zakończenie sezonu, bo przez ten rezultat Lech stracił szanse na trzecie miejsce w tabeli i grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.
CZYTAJ TEŻ: Czy Widzewowi należał się drugi rzut karny?
Mecz z poznaniakami okazał się dla Widzewa najlepszy w tym sezonie. Nie chodzi oczywiście o wynik sportowy spotkania, ale o domową frekwencję. Oficjalnie spotkanie z Kolejorzem z trybun Serca Łodzi obejrzało 17 879 osób, co stanowi ponad 99 procent zapełnienia obiektu! Jak podaje klub, najmłodszy obecny tego dnia na stadionie kibic urodził się w 2022 roku, najstarszy z kolei w 1934 roku, czyli w tym roku kalendarzowym świętuje 90. urodziny.
NIE PRZEGAP: Piłkarze Widzewa zagrali dla kolegi
Jak kibice przeżywali boiskowe wydarzenia i wspierali zespół w starciu z Lechem? Więcej dowiecie się z naszej galerii kibiców. Żeby ją obejrzeć, wystarczy kliknąć w poniższe zdjęcie.