Przypomnijmy, że w grupie pięciu piłkarzy, o których odejściu Widzew poinformował w pierwszej kolejności, znaleźli się: Tomasz Dejewski, Daniel Tanżyna, Mateusz Michalski, Patryk Mucha i Przemysław Kita.
Jakiś czas temu pojawiły się informacje, że tym ostatnim zainteresowanie wyraziła II-ligowa Radunia Stężyca. Pisaliśmy zresztą o tym także na łamach „Łódzkiego Sportu”.
Informacje te znalazły potwierdzenie w sobotę, kiedy to Radunia rozegrała sparing z Arką Gdynia, w którym w barwach II-ligowca zagrał Przemysław Kita. Ale to nie wszystko, bo całe spotkanie na zaprezentowanie swoich umiejętności miał także inny niechciany w Widzewie zawodnik – Tomasz Dejewski.
W składzie Raduni znaleźliśmy jeszcze jedno nazwisko, kojarzące się ostatnio z klubem z al. Piłsudskego – Letniowski. To jednak nie występujący w minionym sezonie w Widzewie Juliusz, ale jego brat – Jakub. Z kolei trenerem zespołu ze Stężycy jest ojciec tych dwóch piłkarzy – Sebastian Letniowski.
CZYTAJ TAKŻE >>> WYWIAD ŁS! Dominik Kun o negocjacjach z Widzewem: „Chodziło o detale”