Garbarnia Kraków - GKS Bełchatów 1:0 Fot. gksbelchatow.com
Reklama
Żeby wygrywać mecze, trzeba strzelać gole. Niestety, piłkarze GKS-u Bełchatów tego nie potrafią, dlatego przegrali z Garbarnią Kraków.
Reklama
Co z tego, że kolejnym meczu GKS sprawiał lepsze wrażenie od rywali, skoro nie zdobył nawet punktu. Podobnie było w spotkaniu z Lechem Poznań. W Krakowie mieli przewagę od pierwszej minuty, jednak nie potrafili wykorzystać żadnej z kilku doskonałych okazji.
Bramkarza Garbarni mogli pokonać Marcin Ryszka, Martin Klabnik, Kajetan Kunka, Mateusz Gancarczyk, Dawid Flaszka, Łukasz Wroński, Damian Warnecki i Szymon Sołtysiński. Nie pomógł nawet Jewhen Rodionow, który zagrał po raz pierwszy po kontuzji. Za to gospodarze wykorzystali pierwszą okazję i utrzymali prowadzenie przez ponad godzinę.
W przyszłym tygodniu GKS czekają dwa mecze: z Arką Gdynia w Pucharze Polski (w środę o godz. 15 w Bełchatowie) i w sobotę – także na swoim stadionie – z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.