ŁKS Łódź rozpędził się w swoich ruchach transferowych. W środowy wieczór klub z Al. Unii Lubelskiej 2 ogłosił podpisanie kontraktu z piątym, nowym piłkarzem w letnim oknie transferowym. Został nim zawodnik, który kiedyś doprowadził do smutku kibiców biało-czerwono-białych.
ŁKS Łódź poinformował, że nowym zawodnikiem klubu został Serhij Krykun. Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego mogą go pamiętać z końcówki sezonu 2020/2021. Łodzianie w finale barażów walczyli z Górnikiem Łęczna na Stadionie Króla. ŁKS był faworytem, ale przegrał to spotkanie 0:1 po golu… Krykuna. Był on wtedy wiodącą postacią Górnika.
Ukrainiec rozpoczął karierę w FK Cumań i FK Poddubce w swojej ojczyźnie. W Polsce po raz pierwszy zagrał w 2015 roku, gdy został zawodnikiem Akademii Piłkarskiej TOP-54 Biała-Podlaska, z której później przeniósł się do Podlasia Biała-Podlaska. Tam występował przez kolejne dwa lata, a w 2017 roku jego nowym klubem została Garbarnia Kraków. Po kolejnych dwóch sezonach wylądował w Resovii Rzeszów, a w 2020 roku został piłkarzem wspomnianego Górnika. To właśnie w barwach klubu z Łęcznej miał, jak do tej pory, najlepszy moment w swojej karierze. Rozegrał tam 108 oficjalnych meczów i zdobył 16 bramek oraz zaliczył sześć asyst.
W 2023 roku został piłkarzem Piasta Gliwice, ale nie zakotwiczył tam na długo. Po jednym sezonie, w którym wystąpił 29 razy (trzy gole i trzy asysty), został wypożyczony do Stali Mielec. W jej barwach zagrał 20 spotkań (jeden gol i dwie asysty w poprzedniej kampanii).
Teraz Serhij Krykun został piłkarzem ŁKS-u, z którym podpisał dwuletni kontrakt, do końca czerwca 2027 roku.
– To szybki i dynamiczny skrzydłowy, dobrze odnajdujący się w grze opartej na pressingu oraz atakowaniu wolnych przestrzeni. Dysponuje solidnym uderzeniem z dystansu i nie boi się podejmować odważnych decyzji w ofensywie. Może wnieść dodatkową jakość na bokach boiska i zwiększyć rywalizację o miejsce w składzie – powiedział Radosław Mozyrko, dyrektor sportowy ŁKS-u.
CZYTAJ TAKŻE: Obrońca ŁKS-u wraca do formy w drugiej drużynie