Marek Saganowski, legendarny piłkarz ŁKS-u, a w ostatnich latach pracownik Legii Warszawa, żegna się ze stołecznym klubem. „Sagan” rozwiązał umowę za porozumieniem stron.
Marek Saganowski rozpoczął pracę w charakterze trenera w 2016 roku, tuż po zakończeniu kariery piłkarskiej. Pierwsze dwa lata spędził w roli asystenta szkoleniowca drugiego zespołu, a w sezonie 2018/2019 samodzielnie objął drużynę Legii występującą w Centralnej Lidze Juniorów U19.
W kwietniu 2019 roku został dołączony do sztabu pierwszego zespołu, z którym w sezonie 2019/2020 wywalczył tytuł Mistrza Polski. Szkoleniowiec dwukrotnie samemu poprowadził pierwszy zespół.
Chociaż, jak czytamy na legia.com, klub proponował szkoleniowcowi możliwość dalszego zatrudnienia i rozwoju w jego strukturach, to „Sagan” z niej nie skorzystał.
Nowy szkoleniowiec przyszedł do klubu ze swoimi ludźmi, miał inny pomysł na prowadzenie drużyny. Między nami nie było żadnej współpracy, trener nie był zainteresowany, by korzystać z mojej pomocy. Taką podjął decyzję, szanuję ją, choć na pewno żałuję. Odchodzę z klubu po dziewięciu latach. Z drugiej strony wychodzę z kokonu, opuszczam strefę komfortu – powiedział Saganowski w rozmowie z Mateuszem Skwierawskim z WP Sportowych Faktów.
Marek Saganowski urodził się 31 października 1978 roku w Łodzi. W latach 1987–2000 grał w Łódzkim Klubie Sportowym, z którym zdobył mistrzostwo Polski. Później grał m.in. w Feyenoordzie Rotterdam, HSV Hamburg, Legii, w latach 2011–2012 ponownie występował w odradzającym się ŁKS.
W reprezentacji Polski zagrał 35 razy.
Marek Saganowski planuje w niedługim czasie rozpocząć pracę w roli pierwszego szkoleniowca. TVP Sport informuje, że jest on o krok od objęcia posady pierwszego szkoleniowca Motoru Lublin.
Kto wie, być może w przyszłości Saganowski ponownie zawita na stadion przy al. Unii Lubelskiej w roli trenera Łódzkiego Klubu Sportowego?
fot. ŁKS Łódź