Hanousek o jeden z liderów Widzewa, trudno wyobrazić sobie drużynę bez niego. Nie bez powodu Czech nazywany jest „profesorem”. W tym sezonie spisuje się naprawdę dobrze. Zagrał w 15 ligowych meczach, w którym strzelił dwa gole. Dwa kolejne dołożył w Fortuna Pucharze Polski.
Już od jakiegoś czasu piłkarz ma jednak problemy z pachwiną, którą zaleczano, by w ogóle mógł grać. Teraz, podczas długiej zimowej przerwy, przyszedł czas na zabieg, o czym Hanousek poinformował w Radiu Widzew. Po operacji czeka go miesiąc rehabilitacji. Czech nie będzie więc trenował z drużyną, która wznawia treningi 5 grudnia. Piłkarz zapowiedział jednak, że będzie pojawiał się w klubie i ćwiczył indywidualnie. – Spodziewam się, że normalne przygotowania z drużyną rozpocznę w styczniu – powiedział piłkarz.
Pierwszy mecz w rundzie wiosennej Widzew rozegra 28 stycznia. W Sercu Łodzi zmierzy się z Pogonią Szczecin.