ŁKS miał zakończyć pierwszą część przygotowań sparingiem z Polonią Piotrków. Ełkaesiacy po meczu z GKS-em Katowice mieli jeden dzień wolnego i trenowali przez ostatnie dwa tygodnie. Wszystko po to, żeby podtrzymać wysoką formę.
– Trenujemy do 26 listopada. Wtedy zagramy sparing z Polonią Piotrków. Udajemy się na urlopy. Dwa tygodnie zawodnicy mają wolne, później przygotowaliśmy rozpiskę z ćwiczeniami, które muszą realizować. Do zajęć wrócimy 3 stycznia. Ci, którzy będą mogli, za tydzień zejdą do drugiej drużyny rozegrać ostatni mecz w tym roku – zapowiadał Kazimierz Moskal, trener ŁKS-u.
Niestety, ze względu na złe warunki atmosferyczne gra kontrolna nie odbędzie się. Szkoda, bo wiele wskazywało na to, że podczas niej ełkaesiacy przećwiczą nowe schematy taktyczne. Zamiast niej łodzianie przeprowadzą standardowy trening, a później wspólnie obejrzą mecz Polski z Arabią Saudyjską.
Czytaj także: Nowy napastnik ŁKS-u jest już w klubie?
Ełkaesiacy do zajęć wrócą 3 stycznia. Najpierw rozegrają trzy mecze kontrolne w Łodzi, a następnie wyjadą do tureckiej Antalyi. Tam również mają w planach rozegranie trzech sparingów. Do Polski liderzy Fortuna 1 Ligi wrócą 4 lutego, a tydzień później rozpoczną ligowe zmagania. Ich pierwszym rywalem w 2023 roku będzie GKS Tychy.