Pucharowy mecz ŁKS – Legia ma jednego faworyta i jest nim zespół z Warszawy. Tegoroczne rozgrywki w tym roku są jednak wyjątkowo zaskakujące. Szansa na kolejną niespodziankę, zdaniem Marka Chojnackiego, pojawi się w Łodzi. – Legia musi się obawiać takiego spotkania. Oni grają co trzy dni, łączą puchar, ligę i grę w Europie. To już końcówka roku, sił powoli zaczyna brakować, co było widać w meczu ze Stalą Mielec – powiedział w rozmowie z „Łódzkim Sportem” Chojnacki.
Bartosz Jankowski: Mecz ŁKS – Legia zbliża się wielkimi krokami, ale chyba trudno być optymistą przed tym spotkaniem. ŁKS jest skazywany na pożarcie.
Marek Chojnacki: No tak, ale to jest sport. Szansa na zwycięstwo, mniejsza lub większa, zawsze jest.
Co więc musi zrobić ŁKS, by wyeliminować Legię?
Chłopaki muszą zdecydowanie poprawić grę w ostatnich minutach. To nie jest przypadek, że w meczach ze Zniczem i Wisłą ŁKS stracił cenne punkty. Co więcej, stracili te punkty zasłużenie. Oglądałem te spotkania i w obu mniej więcej od 60. minuty to rywale dominowali. Jeszcze nie tak dawno ŁKS słynął z tego, że umiał utrzymać się przy piłce, ale niestety te dwa mecze tę teorię obaliły. Pojawiły się proste błędy, które wykorzystali I-ligowi rywale.
Legia prawdopodobnie też z takich prezentów skorzysta.
Wiadomo, jakim potencjałem dysponuje Legia. W lidze zdarza im się głupio…
To jest tylko fragment artykułu.
Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!
Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.
Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.