PREMIUM

W poniedziałek, 21 października odbędą się wybory na prezesa Polskiego Związku Koszykówki. Do walki o fotel szefa związku przystąpi dwóch doskonale znanych w Łodzi kandydatów. Jednym z nich jest Filip Kenig. Jedną z jego rywalek będzie była koszykarka ŁKS-u i mistrzyni Europy z 2000 roku. Jaki pomysł na naprawę koszykówki w naszym kraju ma Elżbieta Nowak?

Piotr Grymm: Załóżmy, że wygrywa Pani wybory. Jakie będą pani pierwsze decyzje jako szefowej PZK?

Elżbieta Nowak: Pokłoniłabym się od początku żeńskiej koszykówce. Skupiłabym się na poszerzeniu ligi do 12 zespołów, pozwoleniu na grę trzem Polkom. Chciałabym, żeby grały tylko dwie zagraniczne zawodniczki. Poszerzyłabym Mini Basket Ligę, którą mamy w województwie łódzkim. Wprowadziłabym w całej Polsce programy dla najmłodszych, nawet U-7, gdzie wszystkie dzieci mogłyby bez zbędnych formalności konkurować z innymi. Prowadziłam przez pięć lat turnieje “Dzieciaki na parkiety”. Raz w miesiącu drużyny z pięciu zaprzyjaźnionych szkół spotykały się w Szkole Mistrzostwa Sportowego i rozgrywały turnieje. Prowadziłam także zajęcia w przedszkolu, dzieci rzucały tu do kosza z trzema tablicami (3 kosze). Te wszystkie maluchy to potencjalne koszykarki, koszykarze, trenerzy, sponsorzy, fani. Możliwości jest mnóstwo.

Zależy mi też na tym, żeby koszykówka trafiła do szkoły, gdzie są projekty piłki ręcznej, siatkówki i liczne projekty piłki nożnej, a nie ma piłki koszykowej. Oczywiście są zajęcia takie jak: SKS, WF z AWF, czy aktywny uczeń, w których mogą być zajęcia z koszykówki, ale z praktyki wiem, że zdarza się to rzadko, bo sama pracuję w szkole. Dlatego wprowadziłabym…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

21 października 2024 / 06:45

Mistrzyni kraju z ŁKS-em naprawi polską koszykówkę? “Zaprzestaliśmy efektywnego sposobu szkolenia”

W poniedziałek, 21 października odbędą się wybory na prezesa Polskiego Związku Koszykówki. Do walki o fotel szefa związku przystąpi dwóch doskonale znanych w Łodzi kandydatów. Jednym z nich jest Filip Kenig. Jedną z jego rywalek będzie była koszykarka ŁKS-u i mistrzyni Europy z 2000 roku. Jaki pomysł na naprawę koszykówki w naszym kraju ma Elżbieta Nowak?

Piotr Grymm: Załóżmy, że wygrywa Pani wybory. Jakie będą pani pierwsze decyzje jako szefowej PZK?

Elżbieta Nowak: Pokłoniłabym się od początku żeńskiej koszykówce. Skupiłabym się na poszerzeniu ligi do 12 zespołów, pozwoleniu na grę trzem Polkom. Chciałabym, żeby grały tylko dwie zagraniczne zawodniczki. Poszerzyłabym Mini Basket Ligę, którą mamy w województwie łódzkim. Wprowadziłabym w całej Polsce programy dla najmłodszych, nawet U-7, gdzie wszystkie dzieci mogłyby bez zbędnych formalności konkurować z innymi. Prowadziłam przez pięć lat turnieje “Dzieciaki na parkiety”. Raz w miesiącu drużyny z pięciu zaprzyjaźnionych szkół spotykały się w Szkole Mistrzostwa Sportowego i rozgrywały turnieje. Prowadziłam także zajęcia w przedszkolu, dzieci rzucały tu do kosza z trzema tablicami (3 kosze). Te wszystkie maluchy to potencjalne koszykarki, koszykarze, trenerzy, sponsorzy, fani. Możliwości jest mnóstwo.

Zależy mi też na tym, żeby koszykówka trafiła do szkoły, gdzie są projekty piłki ręcznej, siatkówki i liczne projekty piłki nożnej, a nie ma piłki koszykowej. Oczywiście są zajęcia takie jak: SKS, WF z AWF, czy aktywny uczeń, w których mogą być zajęcia z koszykówki, ale z praktyki wiem, że zdarza się to rzadko, bo sama pracuję w szkole. Dlatego wprowadziłabym…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

18 października 2024 / 08:45

Patologia trwa i potrzebny jest bunt. Co na to Widzew i ŁKS?

Liga biedaków

W polskiej piłce od lat mamy do czynienia z patologicznym zjawiskiem, jakim jest sponsorowanie klubów przez władze miast. Na ten temat pojawiło się już wiele tekstów na łamach ŁS. Na końcu jednego z nich zadaliśmy pytanie: „Jaki w takim razie jest sens istnienia całej reszty podmiotów, które nie miałyby szansy na grę na najwyższym poziomie, gdyby nie pieniądze podatników?” Wtedy pozostawiliśmy odpowiedź naszym czytelnikom, ale dziś stanowczo chcemy napisać, że istnienie takich klubów sensu nie ma.

Ekstraklasa od kilku sezonów składa się z 18 zespołów. To dużo, zwłaszcza gdy spojrzymy na konkurencyjne ligi. Przykładowo Czesi mają rozgrywki 16-zespołowe, a Słowacy 12-zespołowe. Powiększenie Ekstraklasy, która przez lata również składa się z 16 drużyn, od początku uważane było za rozwiązanie głupie i niepotrzebne. Oczywiste było to, że ta zmiana obniży poziom ligi. Bo jak miałoby być inaczej, jeśli już w tej „mniejszej” lidze połowa meczów była na dramatycznym poziomie? To, że zdecydowana większość ekstraklasowych ekip nie zasługuje sportowo by w niej grać, to jedno. Drugą, ważniejszą kwestią jest to, że ich na to nie stać.

 

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

17 października 2024 / 07:13

Co z kontraktami gwiazd Widzewa? Alvarez, Kerk, Shehu do końca sezonu, ale…

Kamil Cybulski przedłużył kontrakt z Widzewem do 2028 roku. Żaden inny piłkarz nie ma tak długiej umowy z łódzkim klubem. Aż kilkunastu piłkarzom kontrakty kończą się po tym sezonie. W niektórych przypadkach Widzew się zabezpieczył. Jak wygląda sytuacja m.in. Frana Alvareza, Sebastiana Kerka i Juljana Shehu? A co z Fabio Nunesem, Noahem Diliberto, Markiem Hanouskiem czy Pawłem Kwiatkowskim?

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

14 października 2024 / 06:45

Filip Kenig naprawi koszykówkę? “Wiem, jak to zrobić i chcę to zrobić”

21 października odbędą się wybory na prezesa Polskiego Związku Koszykówki. Jednym z kandydatów jest były koszykarz ŁKS-u i reprezentant Polski w koszykówce 3×3 na mistrzostwach świata i Europy, Filip Kenig. “Nie rozumiem, dlaczego dzisiejsi działacze popadają w takie samozadowolenie, bo trzeba powiedzieć sobie, że jest źle i trzeba pomyśleć, co zrobić, żeby było dobrze. Ja z moim biznesowym i koszykarskim doświadczeniem wiem, jak to zrobić i chcę to zrobić”.

Piotr Grymm: Mówi się o Panu, że bycie prezesem Polskiego Związku Koszykówki w ogóle nie jest Panu potrzebne.  Z dużym powodzeniem prowadzi Pan własne biznesy, współprowadzi firmy na kilku kontynentach. W analizie każdego z kandydatów na prezesa Polskiego Związku Koszykówki, tylko przy pańskim nazwisku zastanawiano się po co to Panu

Filip Kenig: Takie pytanie często zadaje mi żona i się zastanawiam, czy bardziej kocham żonę, czy koszykówkę (śmiech). Robię to wszystko z miłości do koszykówki i cierpię patrząc, jak drugi najbardziej popularny sport na świecie nie wykorzystuje w Polsce swojego potencjału. Błędy w zarządzaniu koszykówką nawarstwiają się już od kilkudziesięciu lat. Cały czas działają ci sami ludzie. Nie ma ludzi zorientowanych na marketing, na produkt, na reklamę i na promocję tej dyscypliny. Przez to ona się kurczy. Jest coraz mniej dzieci uprawiających koszykówkę. Mimo sukcesów, jakie potrafi osiągać polska kadra, zainteresowanie tym sportem jest małe. Oglądalność w telewizji koszykówki szoruje po dnie. Nie rozumiem, dlaczego dzisiejsi działacze popadają w takie samozadowolenie, bo…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

12 października 2024 / 18:49

Witold Skrzydlewski podsumował spotkanie z kibicami. Gorzkie słowa właściciela Orła

Władze Orła Łódź spodziewały się, że z możliwości zadania pytania zarządowi Orła skorzysta wielu kibiców. Nic bardziej mylnego. Mimo pięknej pogody i dogodnego dla większości kibiców terminu (sobota, godz. 13), w spotkaniu wzięło udział około 50 osób.

Mało kibiców na meczach Orła. Gorzkie słowa Witolda Skrzydlewskiego

Niska frekwencja na Moto Arenie była jednym z głównych tematów dyskusji pomiędzy sympatykami Orła i zarządem klubu. Kibice mieli bardzo dużo zastrzeżeń do działań marketingowych klubu. Wskazywali nawet przykłady, w których musieli wyręczać pracowników Orła.

– Sama osobiście rozwieszałam plakaty. W tym sezonie nikt nie chciał mi pomóc, ze względu na to, że…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

11 października 2024 / 06:45

Wiceprezes PZPN: Daniel Myśliwiec będzie tym, który wprowadzi Widzew na europejskie salony

Już we wtorek (15 października) młodzieżowa reprezentacja  Polski zagra na stadionie Widzewa z Niemcami w ramach eliminacji do EURO U-21. Przy tej okazji zapytaliśmy prezesa ŁZPN-u także o formę ligowców z naszego województwa na czele z ŁKS-em, Widzewem i Unią Skierniewice.

Bartosz Jankowski: We wtorek wielki mecz na stadionie Widzewa, bo młodzieżowa reprezentacja Polski zagra z Niemcami o przepustkę na EURO. Trudno było ściągnąć kadrę U-21 do Łodzi?

Adam Kaźmierczak (wiceprezes PZPN, prezes ŁZPN): To wielkie wydarzenie. To mecz, który zadecyduje o tym, czy zagramy bezpośrednio w mistrzostwach Europy U-21. Trochę musieliśmy się napracować, by nasza młodzieżowa reprezentacja znowu zawitała do Łodzi, bo to zawsze jest konkurs ofert. Mieliśmy bardzo poważnego kontrkandydata w postaci Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, który zaproponował piękny stadion w Szczecinie, ale ostatecznie wybór padł na Łódź.

Reprezentacja U-21 miała już okazję grać z Niemcami o EURO w Łodzi. Dwa lata temu na stadionie ŁKS-u przegrała 1:2 i straciła szanse na awans na mistrzostwa.

Rzeczywiście, sytuacja była bardzo podobna. To też był mecz, w którym walczyliśmy o przedłużenie szans na grę w mistrzostwach Europy. Wtedy drugie miejsce gwarantowało grę w barażach. Dzisiaj jest trochę inaczej, bo przy odpowiedniej liczbie punktów ta druga pozycja da bezpośredni awans na EURO. Wtedy naszych piłkarzy dopingowało 11 tysięcy widzów. Teraz na trybunach będzie jeszcze więcej kibiców. Widać duże zainteresowanie wśród kibiców. Jestem przekonany, że ten mecz będzie wizytówką meczów reprezentacji Polski rozgrywanych u nas w kraju. I nie mówię tylko o reprezentacjach młodzieżowych.

Kiedy ugościmy polską reprezentację w Łodzi?

Od jakiegoś czasu UEFA przyjęła taką strategię, że wszystko odbywa się w slotach na mecze reprezentacji. W poniedziałek o 17:45 reprezentacja będzie miała oficjalny zamknięty dla kibiców trening na stadionie Widzewa. We wtorek widzimy się na stadionie przy al. Piłsudskiego. Pierwszy gwizdek o 17.

Przejdźmy teraz do tego, co kibiców w Łodzi interesuje najbardziej, czyli ŁKS-u i Widzewa. Zaczniemy od pierwszej…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

9 października 2024 / 07:14

Niewypał Hilary Gong. Widzew utopił sporo kasy?

Hilary Gong, za którego Widzew zapłacił ponoć 350 000 euro, miał być wzmocnieniem drużyny, a nawet – jak wierzyli niektórzy – gwiazdą polskiej ligi. Klub, zanim dokonał transferu, dokładnie sprawdził Nigeryjczyka. Tymczasem ten zawodzi na całej linii. Jego gra oceniana jest fatalnie, a potwierdzają to także statystyki. Gong nie ma gola i asysty, nie oddał nawet jednego celnego strzału, a z 13 dośrodkowań tylko jedno było celne. Czy 25-latek to największy niewypał transferowy Widzewa?

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

8 października 2024 / 06:55

Reprezentacja Polski na stadionie Widzewa. Kibice zrobią robotę

Reprezentacja Polski do lat 21 rozegra na stadionie Widzewa mecz w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy w 2025 roku. Spotkanie z Niemcami prawdopodobnie obejrzy kilkanaście tysięcy kibiców.

Reprezentacja na Widzewie. Kibice staną na wysokości zadania

Stadion przy al. Piłsudskiego gościł już młodzieżowe reprezentacje i to nie tylko Polski. Tutaj m.in. odbywały się mecze, łącznie z finałem, Mistrzostw Świata do lat 20 w 2019 roku i był to „strzał w 10”, bo na trybunach  regularnie zasiadało wielu kibiców.

Nie inaczej będzie we wtorek. Liczba sprzedanych wejściówek tydzień przed meczem napawa optymizmem prezesa Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, Adama Kaźmierczaka.

– Sprzedaż biletów wygląda na razie bardzo dobrze. Widać, że kibice Widzewa bardzo poważnie…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

7 października 2024 / 06:54

Dotacje na ligowy sport w Łodzi. MAKiS dostaje więcej. Kluby – nie

Kilka dni temu na konta łódzkich klubów sportowych wpłynęły pieniądze z Urzędu Miasta Łodzi w ramach dotacji na ligowy sport na drugie półrocze 2024 roku. Co zaskakujące, pieniędzy było mniej niż rok temu. Dlaczego?

MAKiS dostaje więcej. Kluby – nie

Magistrat co pół roku informuje o puli środków przeznaczanych na łódzki sport ligowy. Regularnie przy tej okazji zwraca uwagę na to, że kwota przeznaczana na dotacje dla profesjonalnych klubów rośnie. Porównajmy więc, ile poszczególne kluby otrzymały na drugie półrocze 2023 i 2024 roku.

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

4 października 2024 / 10:17

Polacy nie potrafią strzelać. Jak jest w Widzewie?

Tylko 31,7 procent goli w tym sezonie PKO Ekstraklasy strzelili Polacy – informuje portal Ekstrastats. Zapowiada się na najgorszy pod tym względem sezon w historii polskiej ligi. Na polskiego króla strzelców czekamy od 2017 roku. Nie zapowiada się na to, byśmy się doczekali. Na razie największe szanse ma Portugalczyk z Radomiaka. Z Radomiaka, dla którego w tym sezonie gola nie strzelił jeszcze żaden Polak! A jak jest w Widzewie?

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

30 września 2024 / 15:05

Michael Ameyaw w reprezentacji Polski, czyli wielki wyrzut sumienia Widzewa

Michael Ameyaw został piłkarzem Rakowa Częstochowa. To zawodnik, który w poważnej piłce zaistniał w Widzewie. Przy al. Piłsudskiego mogą żałować, że nie poznali się na potencjale młodego skrzydłowego. 

Czerwiec 2018 roku. Do beniaminka II ligi trafi 17-letni Michael Ameyaw z Poloni Warszawa. W Sercu Łodzi grać ma pod wodzą Radosława Mroczkowskiego, trenera lubiącego stawiać na młodzież. Początków nie miał łatwych. Pierwszy dłuższy występ – ponad godzinny – zaliczył dopiero w jesiennym starciu ze Skrą Częstochowa. Później znowu miał problem z przebiciem się do składu, a na następny dłuższy występ musiał czekać do marcowego pojedynku z Elaną Toruń, w którym zanotował asystę.

Czytaj także: Cybulski i Sypek muszą grać w Widzewie?

 

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

27 września 2024 / 17:02

Stefan Feiertag o transferze do ŁKS: Najlepsza decyzja w mojej karierze

Stefan Feiertag trafił do ŁKS-u po bardzo nieudanym sezonie w austriackiej Bundeslidze. W Łodzi chce wrócić do formy z sezonu 2022/2023 i być może przyczynić się do awansu ŁKS-u do PKO Ekstraklasy. 

Bartosz Jankowski: Opowiedz na początku, jak to się stało, że podpisałeś kontrakt z ŁKS-em. Długo się zastanawiałeś nad tym, by dołączyć do łódzkiego klubu?

Stefan Feiertag (piłkarz ŁKS-u): Nie była to szybka i łatwa decyzja. Dwa lata temu rozegrałem świetny sezon w austriackiej drugiej Bundeslidze, byłem drugim najlepszym strzelcem w lidze i czułem, że jestem gotowy spróbować sił poziom wyżej. Podpisałem trzyletni kontrakt z beniaminkiem pierwszej Bundesligi, czyli Blau-Weiss Linz. Dostałem jasny sygnał, że chcą mnie w drużynie, więc długo się nie zastanawiałem. Niestety w pierwszym sezonie miałem pełnić rolę zmiennika i początkowo grałem około 30 minut co tydzień, ale z czasem dostawałem jeszcze mniej szans. Doszedłem do wniosku, że muszę coś zmienić.

To zrozumiałe. Miałeś 21 lat. Zostając w klubie, pewnie straciłbyś kolejny rok.

Dokładnie tak. Postanowiłem więc przejść do innego klubu i szczerze mówiąc byłem zaskoczony, że zgłosiło się po mnie tak dużo chętnych. Nie chciałem popełnić błędu, dlatego trudno było mi podjąć decyzję. Miałem oferty z Austrii, Niemiec i Polski. ŁKS był bardzo zdeterminowany, żeby mnie pozyskać i ostatecznie trafiłem do Łodzi.

Podobno nawet przyjechałeś tutaj wcześniej, by zobaczyć miasto oraz stadion i poznać osobiście pracowników klubu.

Nie dziw mi się. Byłem pełen obaw…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT