Jan Grzesik

10 kwietnia 2024 / 15:53

Jan Grzesik: “Nigdy nie powiedziałem, że nie chcę wracać do ŁKS-u”

– Nigdy nie powiedziałem, że nie chcę wracać do Łodzi, czy że nie chcę w tym klubie już więcej postawić nogi. Chodziło tylko i wyłącznie o moje ambicje – powiedział w rozmowie z “ŁS” były obrońca ŁKS-u Jan Grzesik o swoim odejściu z klubu.

Już w najbliższą niedzielę, czternastego kwietnia, ŁKS zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Piłkarzem, który łączy obydwa te zespoły jest Jan Grzesik. W latach 2018-20 był zawodnikiem Łódzkiego Klubu Sportowego. Rozegrał w nim 60 meczów, po czym w sierpniu 2020 roku odszedł do Warty Poznań. Teraz jest podstawowym prawym obrońcą Radomiaka. W tym sezonie wystąpił w 25 spotkaniach i zanotował dwie asysty.

-Myślę, że każdy dokładał swoją cegiełkę, żeby ta Warta była na wysokim miejscu i wydaje mi się, że to była dobra osoba do tego, żeby sprawować tę funkcję wtedy w Warcie. Życzę, aby w ŁKS-ie było podobnie i żeby tam dyrektor Graf potrafił zbudować coś fajnego. Zwłaszcza, że jeśli popatrzymy na warunki do pracy, jakie będzie miał, to ten potencjał jest duży – mówi Grzesik w rozmowie z Łódzkim Sportem.

Czy chciałby wrócić do ŁKS-u?

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

21 sierpnia 2022 / 14:35

Były piłkarz ŁKS-u zapytany o Widzew. Zaskoczył odpowiedzią

Jan Grzesik to podstawowy piłkarz Warty Poznań, z którą Widzew mierzył się w sobotni wieczór. Naprawdę podstawowy. Właśnie rozegrał 41. kolejny mecz w PKO Ekstraklasie od […]