Liderzy Fortuna 1 Ligi wrócili do Łodzi po zimowej przerwie. Przed nimi jeden z najważniejszych okresów przygotowawczych w najnowszej historii klubu z al. Unii.
W pierwszym dniu po ponad miesięcznej przerwie od grupowych treningów ełkaesiacy spotkali się w siłowni VeraSport. Czekały na nich testy kondycyjne, które miały zweryfikować, jak piłkarze poradzili sobie z planem indywidualnych ćwiczeń, jak trenerzy zlecili im na ostatnie tygodnie. Były zajęcia w grupach, ale też biegowa rywalizacja, w której ze szczególnie dobrej strony pokazali się Oskar Koprowski i Nelson Balongo. Nie zabrakło też czasu na zabawę z piłkami.
– Zabieramy się do roboty. Zaczęliśmy od testu biegowego, który pozwoli nam ocenić wydolność zawodników i przygotować plany na ten okres oraz na następny. Od jutra zaczynamy zajęcia na boisku, do tego kontynuujemy pracę nad siłą już w formie grupowej, bo przez ostatni miesiąc zawodnicy pracowali, ale tylko indywidualnie – skomentował dla oficjalnej strony klubu Paweł Drechler, jeden z asystentów Kazimierza Moskala.
Ełkaesiacy trenowali w licznej grupie. Brakowało tylko Pirulo i Jowina Radzińskiego, którzy wracają z urlopów (mają pojawić się na jutrzejszych zajęciach) oraz Macieja Radaszkiewicza, który przygotowania do rundy rewanżowej rozpocznie z zespołem rezerw. Wciąż niezdolny do gry jest też oczywiście Mieszko Lorenc, który wraca do zdrowia po zerwaniu więzadeł krzyżowych w kolanie.
W tym tygodniu biało-czerwono-białych czeka jeszcze sześć treningów. Cztery z nich odbędą się na boisku Akademii ŁKS przy ul. Minerskiej. Pierwszy przedsezonowy sparing ełkaesiacy rozegrają w środę 11 stycznia (rywala mamy poznać w najbliższych dniach).