Mateusz Michalski został nowym piłkarzem Widzewa. Zagra w drugim zespole.
Rezerwy prowadzone przez trenera Michała Czaplarskiego awansowały do 3. ligi. Zespół na pewno potrzebuje wzmocnień. I już pierwsze ma. To Mateusz Michalski, który ostatnie lata spędził w Polonii Warszawa. Teraz znów zagra w czerwono-biało-czerwonych barwach. Znów, bo to powrót do Widzewa.
Po raz pierwszy został Widzewiakiem przed startem sezonu 2016/17. Wtedy pierwszy zespół grał w 3. lidze. Michalski zdobył 15 goli, a rok później kolejnych 9. Pomógł w wywalczeniu awansu. W 2. lidze piłkarz trafiał do siatki dziesięć razy. Latem 2019 roku rozstał się z klubem. Po sezonie spędzonym w Radomiaku wrócił jednak do Łodzi. I wywalczył z Widzewem awans do ekstraklasy, w której jednak już nie zagrał. Teraz wraca.
– Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że jestem bardzo zżyty z tym klubem. Spędziłem tutaj wcześniej pięć pięknych lat i gdy dostałem propozycję dołączenia do drugiej drużyny, to bardzo szybko zdecydowałem się na powrót. Chciałbym przysłużyć się Widzewowi grą w Akademii. Mam nadzieję, że młodsi zawodnicy będą mogli czerpać z mojego doświadczenia. Widzę, że zespół prowadzony przez Michała Czaplarskiego dobrze funkcjonuje, więc liczę, że pokażemy się z dobrej strony w Betclic 3. Lidze – powiedział cytowany w oficjalnym komunikacie.
– Wszyscy kibice znają Mateusza i wiedzą, jak ważna to postać dla klubu. Wciąż chcemy mieć w rezerwach kilku doświadczonych piłkarzy, którzy nie tylko dają jakość, ale też są w stanie pomóc młodszym i pokazać im, jak wdrożyć się w seniorski futbol. W tym przypadku wszystko idealnie się składa. Wierzymy w to, że dla całego Widzewa to będzie wartość dodana – dodał dyrektor sportowy Akademii Widzewa Piotr Urban.
Michalski podpisał kontrakt do końca nowego sezonu.