Kolejny piłkarz, który tego lata opuścił ŁKS nalazł nowego pracodawcę. Szeregi Skry Częstochowa zasilił Mieszko Lorenc.
Po letnim exodusie z Łódzkiego Klubu Sportowego kolejni byli piłkarze Rycerzy Wiosny odnajdują się w nowych klubach. Zazwyczaj jest to poziom daleki od tego, do którego aspirowali grając w PKO BP Ekstraklasie. Do tego grona dołączył Mieszko Lorenc, który obrał bardzo nieoczywisty kierunek.
Nominalny obrońca, mogący również grać jako pomocnik, został w środę ogłoszony jako nowy zawodnik Skry Częstochowa. Lorenc zagra więc w jednej lidze z drugim zespołem ŁKS-u, choć szansa na pierwsze spotkanie już go ominęła. Na inaugurację rozgrywek Betclic 2. Ligi podopieczni Konrada Geregi bez większych problemów ograli częstochowianin na własnym stadionie.
Dołączenie Lorenca do Skry dziwi o tyle, że w Częstochowie kompletowali drużynę w ostatniej możliwej chwili. Drużyna spadła w poprzednim sezonie na czwarty poziom rozgrywkowy, ale przez wycofanie z 2. Ligi Raudnii Stężyca zachowała ligowy byt. Do ostatniej chwili nie było wiadomo czy Skra skompletuje drużynę, co w połączeniu z siedmioma ujemnymi punktami na start rozgrywek zapowiada trudną walkę o utrzymanie do samego końca sezonu.