Drugoligowa drużyna ŁKS Siatkówka Żeńska dołącza do rodziny Uniwersytetu Medycznego. – Przyszłość mamy zabezpieczoną – podkreślił Krzysztof Świta, prezes stowarzyszenia.
W sezonie 2023/2024 ŁKS Siatkówka Żeńska będzie ściśle współpracować z AZS UMED Łódź w zakresie szkolenia młodzieży, która trenuje w obu klubach. Efektem tej współpracy będzie utworzenie wspólnej drużyny, która będzie występować w rozgrywkach II ligi kobiet. Współpraca pomiędzy Łódzkim Klubem Sportowym a Uniwersytetem Medycznym w Łodzi będzie miała również duże znaczenie dla występów AZS UMED w rozgrywkach akademickich.
– To, że Uniwersytet Medyczny jest zainteresowany udziałem w aktywnościach sportowych, jest dla nas rzeczą zupełnie oczywistą. Z punktu widzenia akademickiego mało co jest w stanie nas tak zintegrować – studentów i kadrę akademicką – jak właśnie aktywność sportowa – podkreślił Prorektor d/s organizacyjnych i studenckich, prof. dr hab. nauk med. Janusz Piekarski. – Od 12 lat jesteśmy najlepszą uczelnią medyczną w Akademickich Mistrzostwach Polski, w tym roku zmierzamy po 13. zwycięstwo.
Czytaj także: Te zdjęcia ŁKS-u przejdą do historii.
Prezes Stowarzyszenia ŁKS Siatkówka Żeńska Krzysztof Świta wspomniał czasy, gdy siatkówka była ściśle powiązana z klubami akademickimi. – Marzy mi się, aby ten poziom powrócił, może pierwszej ligi. To jest również jeden z naszych celów. Jesteśmy za tym, aby nasze dziewczyny kończące wiek juniorski, łączyły sport z nauką właśnie na Uniwersytecie Medycznym. Połączenie II ligi i studiów to możliwość kontynuacji kariery.
– Mamy szerokie pole do popisu. W tamtym roku Akademicki Związek Sportowy razem z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej utworzył tzw. sezon roku zero, czyli mistrzostwa do lat 23. My nie wzięliśmy w nich udziału z uwagi na limit wiekowy zawodniczek. Mamy nadzieję, że młody narybek dzięki naszemu porozumieniu pozwoli nam wystartować w lidze akademickiej, a przyszłości zagrać w finale – dodała koordynator AZS i sekretarz klubu uczelnianego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi Katarzyna Rożniata.
Alessandro Chiappini, trener ŁKS-u Commercecon Łódź, podkreślił, że bardzo ważne jest, aby młodzi ludzie, którzy chcą być profesjonalnym sportowcami muszą mieć świetnie uporządkowane życie i wszystkie kwestie pozasportowe, również naukę.
Natalia Dróżdż, świeżo upieczona mistrzyni Polski z ŁKS-em Commercecon Łódź, w tym roku zdaje maturę. Jest doskonałym przykładem sportowca, który świetnie łączy zawodowy sport z nauką. Jak zaznaczyła, jest to dużo łatwiejsze, gdy szkoła średnia, a następnie uczelnia, współpracują z klubem. – Jeśli taka współpraca jest, to połączenie nauki ze sportem wcale nie jest takie trudne – podkreśliła ambitna siatkarka.
Czytaj także: Piasecka zostaje w ŁKS-ie.
Świta powiedział również, że finansowa przyszłość drużyny jest zabezpieczona. Gra w drugiej lidze to finansowe wyzywanie. Wydatki na utrzymanie drużyny i podróże wcale nie są mniejsze niż w ekstraklasie.
– W poprzednim roku środków musieliśmy szukać sami. Przy dwóch klubach ekstraklasy to nie jest łatwe. W tym sezonie będzie łatwiej. Znalazły się podmioty, które chcą nam pomóc. Następny sezon mamy zabezpieczony finansowo – powiedział prezes stowarzyszenia.
To nie wszystko, bo ŁKS Commerceon zamierza pomóc w promocji Uniwersytetu Medycznego. Na meczach mistrzyń Polski pojawią się banery i reklamy uczelni.