To będzie jedno z największych tenisowych wydarzeń w tym roku w Polsce. 21-22 grudnia w Łodzi odbędzie się Final Four LOTTO SuperLIGI w tenisie ziemnym, w którym udział wezmą cztery najlepsze polskie kluby. Co więcej, mecze o medale rozegrane zostaną w Atlas Arenie, co jeszcze bardziej podniesie rangę wydarzenia.
LOTTO SuperLIGA to tenisowe rozgrywki o tytuł drużynowego mistrza Polski. To nieco inna forma rywalizacji, jaką kibice znają z turniejów ATP czy WTA. Tutaj mecze składają się z kilku pojedynków, a poszczególni zawodnicy (lub zespoły deblowe) walczą o punkty dla drużyny. Rozgrywki nieco przypominają reprezentacyjną rywalizację w męskim Pucharze Davisa czy żeńskim Pucharze Billie Jean King. W rozgrywkach w jednej drużynie w meczu można jednak podziwiać zarówno panie, jak i panów.
– Z mojej perspektywy najważniejsze jest to, że LOTTO SuperLIGA odzyskała przejrzystość. Jest to ważny projekt, który rozwinie polskie kluby, za czym idzie rozwój młodzieży, czyli przyszłości polskiego tenisa. Wspieram ten projekt i trzymam kciuki za wszystkie przejrzyste inicjatywy, które pozwolą rozwinąć tak piękną dyscyplinę, jaką jest tenis – mówi Paulina Wójtowicz, menedżerka sportowa, która w latach 2018-2022 pełniła funkcję general manager Igi Świątek.
Zawodnicy również bardzo cenią sobie rywalizację klubową. Jak podkreśla Kamil Majchrzak, który aktualnie zajmuje 120. pozycję w rankingu ATP, drugą wśród Polaków po Hubercie Hurkaczu, dzięki takim rozgrywkom można doznać innych tenisowych odczuć. – Dobrze się odnajduję w takim formacie. Czy gramy dla klubu, czy reprezentacji, zawsze mamy fajną grupę i możemy przeżyć coś innego. Fajnie się gra nie tylko dla siebie, ale też dla kogoś, dla drużyny. Takie wygrane dają pozytywnego kopa i cieszę się, że będę miał okazję zagrać z moimi znajomymi z drużyny – dodaje tenisista WKT Mera Warszawa.
Oprócz ekipy, w której zagra Majchrzak (w Łodzi zaprezentuje się w barwach WKT Mera po raz pierwszy w tym sezonie), w turnieju udział wezmą BKS Advantage Bielsko-Biała, Calisia Tennis Team Kalisz oraz PTP Łódź. Już teraz wiadomo, że w sobotnich półfinałach, które odbędą się na kortach AZS Łódź (od godz. 10, wstęp wolny), zobaczymy pojedynki warszawsko-łódzki oraz bielsko-kaliski. Zwycięzcy zagrają w niedzielę w Atlas Arenie o złoto, a przegrani o brązowy medal.
– Oczywiście, że naszym celem będzie zwycięstwo w całych zawodach, chociaż zdaję sobie sprawę, że wszystkie drużyny z czwórki są bardzo mocne. My jednak też znamy swoją siłę – mówi Maks Kaśnikowski (ATP 182), który do PTP Łódź został specjalnie wypożyczony z CKT Grodzisk Mazowiecki i jest uważany za przyszłość polskiego tenisa. – Czuję się bardzo dobrze, jestem podekscytowany grą dla łódzkiej drużyny. Będzie to mój pierwszy występ w tych barwach, ale znam zarówno zawodników, jak i trenerów. Wiem, że atmosfera będzie dobra i damy z siebie wszystko. W zawodach indywidualnych gram dla siebie, a tutaj ten format sprawia, że będziemy sobie nawzajem gorąco kibicować. To zdecydowanie coś innego. Lubię takie rozgrywki i zawsze są to świetne momenty, gdy mogę reprezentować swój kraj na Pucharze Davisa czy klub właśnie w takich rozgrywkach.
Majchrzak i Kaśnikowski to nie jedyne głośne nazwiska, które zagrają w Łodzi. Zdecydowanie najbardziej utytułowany jest Łukasz Kubot, czyli triumfator wielkoszlemowych Australian Open 2014 i Wimbledonu 2017 w grze podwójnej. Jedyny w historii polskiego tenisa lider rankingu ATP deblistów będzie reprezentował BKS Advantage Bielsko-Biała.
– Zawodnicy są zadowoleni z tego, jak wyglądają nasze rozgrywki. Przekazują też te informacje innym tenisistom, którzy też chcą dołączyć do naszej ligi, dzięki czemu rośniemy. Mam nadzieję, że cały czas poziom będzie się podnosił, tym bardziej że teraz ścisłe finały odbędą się w Atlas Arenie, czyli jednej z największych hal w Polsce – mówi Piotr Holwek, dyrektor zarządzający SuperLIGA S.A.
Tenisiści bardzo liczą na gorący doping kibiców w Atlas Arenie. Warto przypomnieć, że pochodzący z Piotrkowa Trybunalskiego Majchrzak przez siedem lat trenował na obiektach AZS Łódź. – Fajnie będzie wrócić, znowu zagrać w miejscu, do którego mam ogromny sentyment – mówi zawodnik. – LOTTO SuperLIGA bardzo się w Polsce rozwija i powoli zbliżamy się pod tym względem do innych krajów. Dlatego jako WKT Mera też przyjeżdżamy silnym składem i powalczymy o zwycięstwo.
PRZECZYTAJ TEŻ! Łodzianka sprawiła sensację
Kaśnikowski: – Mam nadzieję, że trybuny wypełnią się po brzegi. Zapraszam do zakupu biletów i kibicowania przede wszystkim naszej, łódzkiej drużynie, choć to będzie święto polskiego tenisa. Wierzę, że będziemy się doskonale bawić.
Jeśli chodzi o atrakcje pozasportowe, w Atlas Arenie organizatorzy przygotowali także strefę e-gamingową, strefę programowania Minecraft i nauki gry w szachy online, strefę zabaw z dmuchańcami, a także spotkania z popularnymi youtuberami i sportowcami, mecz pokazowy z gwiazdami oraz wiele innych gier i zabaw sportowych we współpracy z partnerami wydarzenia. – Dodatkowo zapraszamy na wyjątkowy kiermasz świąteczny, a także spotkanie z tenisowym Mikołajem. Nie zabraknie wielu atrakcji i warsztatów, które tylko dodadzą świątecznej atmosfery podczas naszego tenisowego weekendu w Łodzi – kończy Holwek.
Zawody, zarówno w sobotę (korty AZS Łódź), jak i niedzielę (Atlas Arena) rozpoczną się od godz. 10.