Hanrich Ravas – 5
Bohater Widzewa. Obronił strzały Pirulo, Oskara Koprowskiego oraz zwyciężył w sytuacji sam na sam z Samuelem Corralem. Czy mogłoby być lepiej? Wspaniały występ Słowaka. Ostatnio nie musimy tęsknić za Jakubem Wrąblem.
Paweł Zieliński – 3-
Czasami ręce nam opadały po zagraniach Zielińskiego w ofensywnie i defensywie. Nie rozumiemy, czemu on tak ma. Poza tym występ co najwyżej solidny.
Marek Hanousek – 2
W poprzednim meczu z Koroną Kielce Czech popełnił fatalny błąd, który kosztował Widzew stratę dwóch punktów. Odebraliśmy mu wtedy tytuł profesorski i dzisiaj mu go nie oddamy. Bo Hanousek znów się nie popisał, gdy w drugiej połowie stracił piłkę przy jej wyprowadzaniu. Samuel Corral wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale Henrich Ravas wygrał ten pojedynek. Słowak naprawił błąd Czecha, ale to nie rozgrzesza kolegi. Poza tą akcją Hanousek grał jak należy. Ale nie możemy o niej zapomnieć, stąd tak niska nota. Ten błąd, wielbłąd, mógł zmienić losy meczu i być może awansu. Sorry Marek. Ale nie przejmuj się naszą oceną – wygrałeś derby Łodzi.
Martin Kreuzriegler – 2
Chcielibyśmy zapamiętać jakąś dobrą akcję Austriaka, ale pamiętamy, jak Pirulo założył mu siatkę w polu karnym i fatalny błąd przy wyprowadzaniu piłki po przerwi. Na szczęście dla Widzewa, Pirulo nie strzelił.
Karol Danielak – 3
Miał dobry początek. Szarpał, walczył. Później zgasł.
Patryk Stępiński – 3+
Wszystko zależy od tego, jakie miał zadania. Jeśli miał przeszkadzać rywalom, skupiać się na defensywie – to było naprawdę ok. Jeśli miał też zadania ofensywne, to było gorzej. Ale to był ogólnie dobry występ nie na swojej przecież pozycji.
Dominik Kun – 3+
Kun nas trochę irytuje. Za dużo chaosu, strat. Ale zrobił akcję, po której w słupek trafił Ernest Terpiłowski. Poza tym pracował, wręcz harował na boisku.
Fabio Nunes – 3+
Jak to on – miał momenty słabsze i lepsze. Nie zawiódł w defensywie, co nie jest takie oczywiste w jego przypadku.
Ernest Terpiłowski – 3+
W jego przypadku podobnie, jak wyżej – miał momenty naprawdę dobrej gry, ale też znikał na długie minuty. Były też straty, niedokładnie podania. Pamiętajmy, że Widzew wygrał, ale ogólnie mecz był słaby.
Kristoffer Normann Hansen – 4
Nie był może bardzo widoczny, ale po tym, co zrobił w 80. minucie, kiedy przejął piłkę i znakomicie podał do Bartłomieja Pawłowskiego, to wszystko inne jest nieważne.
Bartłomiej Pawłowski – 5
Co mamy napisać? Że to nie był najlepszy występ? Nie napiszemy. Pawłowski został bohaterem derbów. Znów pokazał, że z nim w składzie Widzew jest zdecydowanie mocniejszy.
Krystian Nowak, Daniel Villanueva i Bartosz Guzdek grali za krótko, by ich ocenić.