Kazimierz Moskal znowu będzie prowadził ŁKS. Poprzednio pracę rozpoczął 1 lipca 2018, a zakończył 2 maja 2020, chociaż co ciekawe łódzki klub poinformował o zatrudnieniu szkoleniowca 13 czerwca, czyli w dniu, w którym Moskal rozpocznie treningi z zespołem z al. Unii od tego wydarzenia miną cztery lata. Były zawodnik Wisły Kraków i reprezentant Polski prowadził ŁKS w 64. spotkaniach, w których średnia punktowa zespołu wyniosła 1.64. Patrząc na to, że po awansie do ekstraklasy łodzianie zaliczali niewyobrażalne serie meczów bez wygranej i tak wypada nieźle. W pierwszej lidze średnia punktowa Moskala wynosiła 1.97. ŁKS pod jego wodzą wygrał 20 spotkań, dziewięć zremisował, a przegrał tylko sześć. Dzięki niemu rozwinęły się kariery Piotra Pyrdoła i Jana Sobocińskiego, którzy zagrali w młodzieżowej reprezentacji Polski, oraz Daniego Ramireza, który w tym sezonie wraz z Lechem Poznań zdobył mistrzostwo Polski.
– Jeżeli chodzi o budowę zespołu, z mojej perspektywy konsultacja z trenerem jest nieodzowna. Musimy współpracować na zasadzie kooperacji i rozmów. Widzę to w ten sposób, że będziemy rozmawiali z trenerem i prezesem o kształcie kadry, natomiast nie zapominajmy, że zostałem zatrudniony w tym klubie, żeby podejmować pewne decyzje personalne – mówił w rozmowie z Łódzkim Sportem, Janusz Dziedzic, dyrektor sportowy ŁKS-u. Tomasz Salski, właściciel klubu z al. Unii dodał, że tym razem nie będzie składał kibicom deklaracji o tym, że ich ulubieńcy grają o awans. Szefowie ŁKS-u zakładają, że drużynę, która będzie walczyła o promocję do najwyższej klasy rozgrywkowej będą budowali przez dwa lata. Tyle też będzie obowiązywał kontrakt nowego – starego trenera dwukrotnych mistrzów Polski. Moskal podpisał z ŁKS-em kontrakt do czerwca 2024 roku. W sztabie trenerskim pierwszej drużyny kierowanym przez Moskala znajdą się Marcin Pogorzała (trener asystent), Paweł Drechsler (trener przygotowania motorycznego) i Michał Zapart (trener bramkarzy).
fot: ŁKS
1 Comment
Zamienił stryjek siekierkę na kijek.