PGE Grot Budowlani Łódź jedną nogą w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń!

PGE Grot Budowlani Łódź rozegrali koncert w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzyń. Łodzianki w trzech setach pokonały Odbojkaški klub TENT i z dużą pewnością siebie mogą czekać na spotkanie rewanżowe, które odbędzie się we wtorek, 18 lutego w Sport Arenie.

PGE Grot Budowlani poprawili wynik z zeszłego sezonu

PGE Grot Budowlani pojechali do Serbii na pierwsze spotkanie w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzyń. Łodzianki mają za sobą udaną fazę grupową tych rozgrywek. Przypomnijmy, że w grupie D łodzianki zajęły drugi miejsce przed Vasas Obuda Budapeszt i Neptunes de Nantes. Ustąpiły tylko Fenerbahçe, co nie jest żądną ujmą na honorze. Turecki zespół to jeden z faworytów do wygrania całych rozgrywek.

W 1/8 finału Budowlane trafiły na wicelidera ligi serbskiej – Odbojkaški klub TENT. Rywalki Budowlanych zajęły trzecie miejsce w swojej grupie, w której przyszło im się mierzyć z Eczacıbaşı Stambuł i SSC Palmberg Schwerin. Serbki miały jednak najlepszy bilans ze wszystkich drużyn, które zajęły trzecią lokatę, dzięki czemu mogą dalej rywalizować w Lidze Mistrzyń.

W poprzedni sezonie PGE Grot Budowlanym nie udało się wyjść z grupy Ligi Mistrzyń. Zajęły wtedy trzecie miejsce za… Fenerbahçe i SC Potsdam. Wtedy doszły do półfinału Pucharu CEV, w którym po złotym secie przegrały z NUC Volleyball.

W pierwszej partii Budowlane szybko uzyskały kilkupunktową przewagę. Po asie serwisowym Alicji Grabki było już 9:6 dla Budowlanych. W końcówce łodzianki pozwoliły się jednak wyprzedzić i 20:19 prowadziły gospodynie. W końcówce błędy popełniły jednak zawodniczki z Serbii, a łodzianki to wykorzystały i wygrały 25:23.

Drugiego seta niebiesko-biało-czerwone zapisały sobie z dużym spokojem na swojo konto. Dobrze prezentowały się Terry Enweonwu i Paulina Damaske. Obydwie zawodniczki pokazywały bardzo dużą skuteczność i zdecydowanie przyczyniły się do pewnego zwycięstwa zespołu 25:16. Ostatni punkt zdobyła natomiast prezentująca równie wysoką dyspozycje Saša Planinšec.

Tym razem PGE Grot Budowlani Łódź mieli dużo więcej problemów. Na początku przegrywały 4:7, ale szybko odrobiły straty. Kolejnym asem serwisowym popisała się Grabka i było już 13:8. Tak jak w pierwszym secie, tak i teraz gospodynie nie poddały się bez walki i zaczęły gonić swoje rywalki z Łodzi. W pewnym momencie było już 22:22, co zapowiadało nerwową końcówkę. Ostatecznie podopieczne Macieja Biernata wygrały jednak 25:23 i cały mecz 3:0.

Odbojkaški klub TENT – PGE Grot Budowlani Łódź 0:3 (23:25, 16:25, 23:25)

Tent: Ranković, Terrell,  Saijic, Mijatović, Natasa Čikuc, Stanojević, Gocanin; Kricković, Jarmazovic, Nadja Čikuc

PGE Grot Budowlani: Blagojevic, Planinsec, Enweonwu, Sobolska-Tarasowa,  Grabka,  Damaske, Łysiak; Drużkowska, Manyang

CZYTAJ TAKŻE: PGE Grot Budowlani Łódź mają nową atakującą!

CZYTAJ TAKŻE: Ile pieniędzy otrzymają od miasta łódzkie kluby? Najwięcej dla Orła