Widzewiacy do tej pory w domu spotykali się z Lechią Gdańsk i Legią Warszawa. W obu starciach czerwono-biało-czerwoni polegli. Mecz z płocką Wisłą zapowiadał się na spotkanie jeszcze trudniejsze, bo to przecież lider tabeli PKO BP Ekstraklasy. Ba! To ekipa, która w tym sezonie jeszcze nie przegrała. Wielu kibiców Widzewa z tego powodu po cichu liczyło na remis, który nie byłby przecież złym wynikiem. Nie zabrakło jednak takich, którzy wierzyli w zwycięstwo nad Nafciarzami.
I wiara się opłaciła. Choć podopieczni Pavla Stano przeważali w pierwszej części meczu to jednak widzewiacy schodzili do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie zespół trenera Janusza Niedźwiedzia nie odpuszczał i podwyższył prowadzenie, a Wisła żeby strzelić gola, potrzebowała rzutu karnego podyktowane w kontrowersyjnych okolicznościach w doliczonym czasie gry. Wynik nie uległ już zmianie i łodzianie mogli cieszyć się z pierwszego kompletu punktu na swoim stadionie i jednocześnie trzeciej wygranej w obecnych rozgrywkach. Kulisy tego cennego zwycięstwa, autorstwa WidzewTV, można już obejrzeć tutaj.
ZOBACZ TAKŻE>>>Zbigniew Boniek typuje finał Pucharu Polski: Widzew i…