Karol Danielak cieszy się po strzeleniu gola (fot. Martyna Kowalska / widzew.com)
W kwietniu, w meczu z GKS-em Jastrzębie, Karol Danielak strzelił gola, który przypieczętował zwycięstwo Widzewa. Po zdobytej bramce włożył piłkę pod koszulkę. Chciał w ten sposób przekazać światu, że po raz drugi zostanie ojcem. W we wtorek sprawa miała ciąg dalszy – na świat przyszła Liliana Danielak.
Karol Danielak dziś po raz drugi został tatą! 😍👨🍼
Serdecznie gratulujemy dzielnym rodzicom, a małej Liliance życzymy dużo zdrowia i beztroskiego dzieciństwa 🍼 Powitajcie nowego członka widzewskiej rodziny 🇦🇹👼 pic.twitter.com/jOVc9GaMQg
To jednak jeszcze nie finał tej pięknej sprawy. Stara piłkarska tradycja nakazuje bowiem wykonanie tzw. kołyski przez piłkarzy drużyny świeżo upieczonego ojca. Można ją jednak wykonać tylko przy okazji zdobycia gola. Kolejnym rywalem Widzewa będzie w Sercu Łodzi Raków Częstochowa.