Piłkarze Wojciecha Stawowego swoim kapitalnym początkiem sezonu zapewnili niemało roboty klubowym statystykom, którzy mogą dziś ścigać się w znajdowaniu kolejnych poprawianych przez nich osiągnieć.
Po niedzielnym meczu z Apklan Resovią Rzeszów, w którym ełkaesiacy odnieśli siódme ligowe zwycięstwo z rzędu oficjalna strona klubu z al. Unii podała, że piłkarze Stawowego odnotowali nie tylko najlepszy start w dziejach pierwszoligowych występów klubu, ale także zdobyli najwięcej trafień w pierwszych siedmiu kolejkach sezonu w historii występów ŁKS-u we wszystkich rozgrywkach szczebla centralnego. Dotychczasowy rekord należał do ełkaesiackich ekip z 1930 i 1936 roku, które w siedmiu kolejkach otwierających sezon najwyższej klasy rozgrywkowej zdobyły 17 bramek.
Dzięki niedzielnemu zwycięstwu z ekipą Szymona Grabowskiego łodzianie skompletowali także drugą najdłuższą serię zwycięstw w historii pierwszoligowych występów klubu z al. Unii (wcześniej ta sztuka udała się także ekipie z 1953 roku, która w siedmiu wygranych z rzędu meczach mogła pochwalić się imponującym bilansem bramkowym 26:4). W tej klasyfikacji wciąż przewodzi jednak ełkaesiacka ekipa z 2010 roku, która wygrała aż dziewięć ligowych meczów z rzędu. Przypomnijmy także, że łodzianie w razie zwycięstwa w najbliższym ligowym spotkaniu będą mieli po ośmiu kolejkach dokładnie tyle punktów, co po 37 kolejkach poprzedniego sezonu.
Odpowiedź na pytanie o to, czy ełkaesiacy po meczu z Arką zbliżą się do pobicia kolejnych klubowych rekordów poznamy już za kilkadziesiąt godzin. Pierwszy gwizdek w meczu z Arką w sobotę o 12:40.
Fot. Marian Zubrzycki